chciałam wczoraj napisać normalnie rodział, ale zasnęłam zapłakana idk 

tak zmarnowałam ostatnią noc wakacji na niepotrzebny płacz 

dziś też popłakałam

no bo długo tego nie robiłam, więc musiałam ALE DOBRA

wczoraj byłam sama w amsterdamie i kupiłam mały plecak i 2 pary spodni

polecam halloweenowe frappuccino, smakuje jak truskawkowa milka

a dziś zuza miała urodziny, zaprosiła mnie, ale nie wiem gdzie mieszka tylko wiem, ze daleko bardzo

cóż szkoda, że nie poszłam

do tego powiedziała mi, że całowała się z takim typowym bad boyem z naszej starej szkoły

on jest o 2 lata starszy i jak chodziłam z nim do szkoły to w kólko mówił mi CO TY SOBIE MYŚLISZ

a ja wyłam ze śmiechu tak bo XDDDD

ale zuza to czesto sie caluje widze

ale ja sie zastanawiam jak, bo eee 

no dobra, btw jutro spotkam kraszaaa i żone to jedyny powód dla którego jeszcze nie chce się zabić

vincent tydzień temu jako jedyny się ze mną na serio pożegnał, bo reszta to było takie PA GUCCI, a on do mnie podszedł i się uśmiechnął i powiedział pa oliwka

tak oliwka kurwa

znaczy takie warzywo(?) nie mam co to

ej tata mojej dawnej bff wygrał 100 tysięcy funtów czy wy słyszycie mój szok

i to w zdrapce za jednego funta ja jebie

okej to chyba tyle ide spać już

BABABA