Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

4

Leo opuścił śrubokręt.Spojrzał w sufit i pokręciło głową jakby chciał powiedzieć "i co ja mam zrobić z tym facetem"
-Staram się być denerwujący.- powiedział- Nie obrażaj mnie ,twierdząc, że tego nie potrawie.I jak mam żywić do ciebie urazę skoro zaczynasz minę przepraszać? Jestem zwykłym mechanikiem. Ty jesteś księciem nieba, synem pana wszechświata. Po winienem mieć do ciebie żal.
- Pana wszechświata?
- No pewnie! Jesteś ta-da-bum. Miotaczem błyskawic. " Patrzcie jak ja fruwam. Jestem orłem który szybóje..."
- Zamknij się, Valdez.
Leo uśmiechnął się blado.
- No widzisz. Denerwuję cię.
- Przepraszam że cię przepraszałem.
- Dzięki.

_sarka_

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro