
~Rozdział VI ♡~
- Dziękuję za oddanie głosu - zaczął Krucza Gwiazda. - W Klanie Burzy mamy nowych wojowników - Kamienny Deszcz i Makowa Kora.
Na zgromadzeniu zaczęły się krzyki.
- Kamienny Deszcz! Makowa Kora! - krzyczały chórkiem nie które koty.
- Już bym zapomniał. Na terytorium Klanu Burzy wyczuliśmy - zaczął Krucza Gwiazda. Niezapominajkowej Łapie zrobiło się gorąco.
- Pewnie wyczuł nasz patrol - szepnęła Niezapominajkowa Łapa do Słonecznej Łapy.
- Myślisz?
- Wyczuliśmy Klan Muszli - kontynuował Czarny kocur.
Klan Muszli zaczął szeptać do siebie.
- Nie weszliśmy na wasze terytorium - zaprzeczyła Morska Gwiazda.
- Czyli załapaliśmy zapach Klanu Muszli i przenieśliśmy go na teren Klanu Burzy. Czyli Klan Burzy korzysta z tunelu! Trzeba go zakopać. - Szepnęła do Słonecznej Łapy , upewniając się , że żaden klan jej nie słyszy.
- To pewnie o tym gadali przywódcy do siebie - dodała ciszej Słoneczna Łapa.
- Zaraz, ty też to słyszałaś? - zapytała zdziwiona Niezapominajkowa Łapa. - Dobra lepiej słuchajmy o czym mówią.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro