Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

~Rozdział II ☆ ~

Kilka godzin później po obudzeniu się Niezapominajki.

-Huh, gdzie jest mama? - zapytała leżącą karmicielkę obok.
-Podobno znaleźli jej ciało na nocnym patrolu. Cały las spalony! - wrzasnęła karmicielka w rude plamy - będę twoją przybraną matką - oznajmiła i zamruczała - wychowam Cię na świetną wojowniczkę! Klan Burzy zobaczy na co nas stać!
-... ale... - chciała coś powiedzieć ale nie zdążyła.
- Co? - zapytała Letni Wiatr.
-J-ja chcę być medyczką- powiedziała prosto z serca tak jakby zaraz miała płakać.
Letni Wiatr usiadła i mocno stukała ogonem w mech. Niezapominajka poszła do swego mokrego legowiska i wcisnęła pyszczek w ziemię. Po chwili wynurzyła jej mały pyszczek z ziemi i podeszła do jej przybranego brata,wcześniej kuzyna- Meszka. Meszek był niewielkim dachowcem z ciemno-zielonymi oczami. Niezapominajka dała mu mak i włożyła w jego zranione lewe ucho mając nadzieję że Letni Wiatr to widzi.
- Dziękuję Niezapominajko - powiedział pręgowany dachowiec z pozostałymi płatkami maku w łapach.
- Nie ma sprawy, od śmierci mojej matki zainteresowały mnie zioła. Moja mama je lubiła... - przyznała Niezapominajka - mam nadzieję że teraz mnie obserwuje z Klanu Gwiazdy.
- Ja... nie wiedziałem! Przykro mi Niezapominajko. Mam nadzieję że Letni Wiatr czyli moja mama się tobą zaopiekuję. Już mną nie musi się opiekować, jutro będzie mianowanie mnie na ucznia - pochwalił się Meszek.
- To gratulację!
- Jeszcze 2 księżyce i ty też będziesz się ze mną uczyć na wojownika - zauważył.
- Wiesz... mam inne plany - odparła.
- Uh, rozumiem.

Kilka księżyców później. Mianowanie Niezapominajki na ucznia.
- Twoim mentorem będzie... - Niezapominajka poczuła bicie swego serca- Muszlowe Serce.
Niezapominajkowa Łapa skrzywiła się. Ona chciała być medyczką!
Ale jednak musiała się szkolić na wojowniczkę.
Po mianowaniu Niezapominajkowej Łapy na ucznia.
- Gratuluję Niezapominajkowa Łapo! - pochwalił ją Mchowa Łapa.
- Dzięki - odpowiedziała ponuro Niezapominajkowa Łapa.
- Gratulację Niezapominajko! Uh, to znaczy Niezapominajkowa Łapo - poprawiła Letni Wiatr - wierzę że będziesz wspaniałą wojowniczką! - powiedziała i liznęła ją po głowie.
- Czemu wszyscy zachowują się jakbym była wojowniczką?! Jestem dopiero co uczniem! - pomysłała.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro