Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

1 gra

Autorka: Ej wszyscy zbiórka! Zaczynamy! *przekrzykuje chaos utrzymujący się w pokoju*

Wszyscy: *siadają na miejscach*

Autorka: No więc zaczynamy! Pytania i wyzwania zadane dzisiaj, będą dzisiaj, ALE można dawać również przez inne dni. Postaramy się być na bieżąco! ^^

Kevin: Dobra, dobra zaczynaj, bo przedłużasz.

Autorka: No już, już.. *szuka listy* Jest! Pierwsze pytania i wyzwania będą od.. gwiazdkaV2! Więc zaczynamy! Mark, masz wyzwanie.

Mark: Jakie?

Autorka: Przebij wszystkie swoje piłki.

Mark: NIE! NIGDY!!!

Autorka: Odkupię ci je.. W końcu bym musiała..

Mark: Dobra, nie musisz.. *wychodzi i idzie do domu*

Autorka: Zanim przyjdzie to trochę czasu minie.. Dobra, pytanie dla Hikaru.

Hikaru: Jak miło! ^^

Autorka: Nosaka, Asuto czy Froy? *typowy lenny face*

Hikaru: C-Co? Ale w.. "takim" sensie?.. *czerwony jak burak*

Autorka: Hai! ^^

Hikaru: N-No... Asuto-kun wiele razy mi pomógł.. To mój dobry przyjaciel.. Obronił mnie wiele razy, gdy reszta mi nie ufała.. Ale chyba nic oprócz przyjaźni by z tego nie wyszło..

Asuto: *ciut zdołowany, lecz dalej słucha*

Hikaru: Nosaka-san.. Bardzo lubię mu pomagać, jest opiekuńczy i w ogóle.. Lecz tak myślę, że jest prędzej jak starszy brat.. No i według mnie pasuje do Nishikage.. *ostatnie mówi cicho*

Nishikage: *widać, że jest wdzięczny*

Hikaru: A Froy.. Znam go od dawna. Lecz teraz nie wiem, czy mogę mu ufać.. Ewentualnie właśnie on, lecz nie mam pewności.

Autorka: Łoo.. *bije brawa* Cute. A teraz przechodzimy do WikiSz5. Jako pierwszy Aiden, pytanie.

Aiden: Dajesz.

Autorka: Największa głupota jaką zrobiłeś w życiu to...?

Aiden: W życiu czy.. po życiu?.. *lekka załamka trwająca kilka sekund* No więc.. Jak byłem mały. Shawn, ty chyba powinieneś to pamiętać. Wracając, znalazłem w lesie małego niedźwiadka. Wziąłem go i zaniosłem na podwórko przed domem. Dałem mu jedzenie, wodę.. Prawie mnie ugryzł przy okazji.. No i głupiutki ja wziąłem go ponownie i chciałem zabrać do "mamy". Niedźwiedzica nie była zbytnio zadowolona.. Mam małą bliznę na plecach.. Taka pamiątka..

Shawn: Tak, pamiętam.. Niestety. Głuptasie jeden.

Autorka: O Shawn, propo ciebie, teraz pytanie masz. Co ci się nie podoba w twoim bracie?

Shawn: No.. O zachowanie chodzi? Może to, że jest ciut.. No może bardzo nieufny.. Woli działać na własną rękę, przez co zbyt bezpieczny nie jest..

Aiden: Ej!

Autorka: ¯\_(ツ)_/¯ Teraz lecimy do Rihonne! Jordan, twój ulubiony ship?

Jordan: No ba, że Nagumo x Suzuno! *widzi wzrok mieszanki wybuchowej* *RUN*

Gazelle&Burn: JORDAN WRACAJ TU!!! *gonią go*

Autorka: Później się załatwi pomoc.. *sprawdza listę* Caleb, wyzwanie. Najgorsze z możliwych. No dla ciebie. Wymień po trzy pozytywne cechy Mark'a, Jude'a, Nelly oraz Celii.

Caleb: No więc.. Mark. Uciążliwy, za duży optymista....

Autorka: Pozytywne Caleb, POZYTYWNE. *łapie się za głowę*

Caleb: Eh.. Mark. Optymista, ekstrawertyk, lubi grać w piłkę. Jude, ma ze mną ship, a to się szanuje. Goglasty jest dobrym strategiem, jako jeden z jedynych nie chrapał na nocowaniu. Nelly, przyszła żona Marka, dość cicha.. Chociaż nie, nie, nie, nie. Nie cicha... Córka pana Raimon'a. Czasem fajnie się z niej ponabijać. Celia, siostra goglastego, z którym mam ship, więc się szanuje. Nawet nie taka zła w wyglądzie w porównaniu do innych dziewczyn, które znam.. (chodzi o menadżerki) no i też fajnie się czasem ponabijać.

Autorka: Trzymajcie mnie nie wytrzymam... Ugh.. Ujdzie. Tori, prędko przejdźmy do ciebie. Kiss, merry, kill, f**k. - Shawn, Tsunami, Mark, Jude.

Tori: Um.. Powiem po kolei. Shawn, Tsunami, Jude, Mark...

Jude: Kill?! Serio?! Eh.. Dobra, lepsze to niż merry...

*chwila ciszy*

Nathan: Czemu nie kończysz?

Autorka: Czekamy na Marka...

Nathan: Rozumiem.....

*pół godziny ciszy*

Jude: Zakańczamy to i idziemy go szukać?

Autorka: Nie.. Chyba już idzie.

Mark: *zium do pokoju niczym strzała*

Autorka: I jak? Wszystkie?

Mark: Niestety.. *siada na podłodze i płacze*

Wszyscy, którzy mają shipy z Markiem: *podchodzą i pocieszają Marka*

Autorka: Pójdę mu odkupić te piłki.. Do zobaczenia! Pamiętajcie, że pytania dalej można zadawać!

Autorka:


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro