Zanim zamkniesz tę książkę, pozwól, by każda jej strona była przypomnieniem, że proces transformacji nie ma końca. Zawsze jest czas na uwolnienie, na zrozumienie i na wybaczenie, szczególnie sobie.

Teraz, usiądź wygodnie w spokojnym miejscu, zamknij oczy i weź głęboki oddech. Wdychaj powoli, czując jak powietrze wypełnia twoje ciało, a z każdym wydechem pozwól, by napięcia zniknęły, opuszczając cię.

Poczuj, jak twoje ciało staje się coraz bardziej zrelaksowane. Każda część ciebie, od palców stóp po czubek głowy, staje się lżejsza, spokojniejsza. Pozwól sobie na chwilę całkowitego relaksu.

Teraz, przyjmując spokojny rytm oddechu, zacznij kierować swoją uwagę na negatywne emocje, które jeszcze mogą się w tobie ukrywać. Zidentyfikuj je. Może to jest strach, złość, smutek, wstyd, poczucie winy, rozczarowanie... Cokolwiek to jest, bez oceniania, po prostu przyjmij to do swojej świadomości.

Z każdym kolejnym wdechem, pozwól sobie poczuć te emocje. Nie musisz ich od razu rozumieć ani analizować. Po prostu czuj je. Pozwól im być, w pełni obecnym w tej chwili.

Teraz, wyobraź sobie, jak te emocje zaczynają się powoli rozpuszczać, jakby były chmurami unoszącymi się w powietrzu. Z każdym wydechem, wypuszczasz je na zewnątrz. Przypomnij sobie, że nie musisz ich dłużej trzymać. Daj sobie pozwolenie na ich uwolnienie.

Skup się na tym procesie – na każdym oddechu, który wprowadza cię w głębszy stan uwolnienia. Możesz zauważyć, jak twoje ciało staje się lżejsze. W sercu poczujesz przestrzeń, której wcześniej brakowało. To przestrzeń na nowe, na radość, spokój, miłość i akceptację.

Przy każdym wdechu wypełniaj się tym nowym, czystym powietrzem – powietrzem, które jest pełne pokoju i harmonii. W tym momencie masz możliwość uwolnić się od tych emocji, które przez długi czas wpływały na twoje życie.

Pozwól sobie na to uwolnienie. W pełni akceptuj każdą emocję, która pojawia się, ale nie przywiązuj się do niej. To nie jesteś ty. Jesteś czymś większym. Jesteś świadomością, która obserwuje te emocje i teraz daje im odejść.

Kiedy czujesz, że emocje zaczynają ustępować, weź głęboki wdech i wypełnij swoje serce miłością do siebie. Z każdą chwilą czujesz się coraz silniejszy, coraz bardziej w zgodzie ze sobą. Twoje serce bije spokojnie, a ty jesteś gotów na otwarcie się na nowe, na wszystkie możliwości, które przed tobą stoją.

Z każdym wydechem uwalniasz to, co ci już nie służy. Z każdym wdechem wnosisz do swojego życia przestrzeń na nowe, na to, co daje ci radość i pokój.

Poczuj tę transformację. I pamiętaj: to, co blokowało cię do tej pory, nie ma już nad tobą mocy. Ty masz teraz pełną kontrolę nad swoim życiem, nad swoimi emocjami, nad swoją podróżą.

Kiedy będziesz gotów, powoli wróć do świadomości tej chwili. Zacznij lekko poruszać palcami rąk i nóg, czując, jak energia przepływa przez twoje ciało. Otwórz oczy, biorąc ze sobą poczucie ulgi, uwolnienia i otwartości na wszystko, co nadchodzi.

Ta medytacja jest tylko jednym z kroków. Pamiętaj, że to ty decydujesz, kiedy chcesz uwolnić więcej i przejść do kolejnych etapów swojej podróży.

Z każdą praktyką, z każdym dniem, stajesz się coraz bliżej siebie. I to jest najpiękniejsze – nie ma końca w tym procesie. To początek nowej drogi, pełnej zrozumienia, miłości i akceptacji siebie.