NIE!!!!
Kira: MASKY!! TY MAŁY ĆWOKU!! TY PEDALE! TY KRETYNIE!! TY IDIOTO!! JAK MOGŁEŚ?! TAKI... TAKI PIĘKNY LEVEL MI SPIER*OLIĆ!! *drę się na niego, bo "niechcący" wyłączył mi komputer*
*wchodzą Ben i Dark Link*
Link: elo Kira.
Ben: co jest?
Kira: MASKY SPIER*OLIŁ MI LEVEL!! PRZEZ NIEGO ZALICZYŁAM GAME OVER I STRACIŁAM CAŁE HP!!!
Masky: to nie było celowe!
Link: ZARAZ STRACISZ CAŁE HP!! *oboje z Benem rzucają się na Masky'ego i zaczynają go bić*
Kira: BEN!
*Ben podchodzi do mnie, a pozostała dwójka wychodzi bić się do salonu*
Ben: co jest mała?
Kira: jesteś wyższy tylko pięć centymetrów!
Ben: AŻ pięć centymetrów!
Kira: nie ważne! Chciałam cię zapytać co chcesz dostać pod choinkę?
*Ben zamyśla się*
Ben: *zboczony uśmieszek* różowe dildo!!
Kira: *FACEPLAM + lekkie przerażenie* nie!
Ben: no weś, Kira! Oboje na tym skorzystamy!
Kira: *Przerażenie- level Hard* C-co?! Jak niby ja na tym skorzystam?!
Ben: no wiesz... *porusza sugestywnie brwiami*
Kira: NIE!
Ben: no to... *podchodzi do mnie i mówi szeptem* chcę ciebie... W moim łóżeczku... Z różowym dildo!
Kira:.....
Ben: to jak będzie?
Kira: CZYTELNICY RATUJCIE!!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro