Jeff- św. Mikołaj i ciastka.
Kira: Jeff! Patrz jakie zrobiłam zajebiste ciastko! *krzyczę pokazując mu ciastko Pikachu (sry, jak źle napisałam)*

Jeff: ty paczaj! Ja mam renifera!
*pokazuje renifera*

Newt: słonko! Królewno!
Kira: tak książe?
*Newt wchodzi do kuchni i zaczyna się śmiać*
Kira: no co? Patrz jakiego Pikachu dla ciebie zrobiłam!
Jeff: no, i patrz ile pierników upiekliśmy!
Newt: o ja pierniczę! I to się nazywa święta!!
K
ira: co nie?
Newt: to kogo zapraszamy?
Kira: wszystkich!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro