Nieświadome dziecko
Kiedyś, jak miałam może z dziewięć lat i pokłóciłam się z MrHarlequin akurat wypadł dzień kobiet. No i wiadomo, dostałyśmy kwiatki. A że ja chciałam być taka osum i go ładnie zignorować, to jak go zobaczyłam, wetknęłam nos w kwiatek i zaczęłam "wąchać" zastanawiając się, czemu ludzie mówią, że ładnie pachnie, skoro nic nie czuć. (Tak, diagnozę miałam dość późno)
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro