Lekcja BHP
Jak to na technikum przystało, z nowym rokiem rozpoczynamy na lekcjach zawodowych tematy związane z bezpieczeństwem i higieną pracy. W skrócie: utrapienie Kaktusika. Ja wiem, że to jest mega potrzebne, ale strasznie tego nie lubię. Po prostu, nudzi mnie.
Przerabiamy gazy, a nauczycielka oczywiście oznajmia:
— Gazy bezwonne są najbardziej niebezpieczne.
Oczywista oczywistość, co nie? Wówczas jednak wyobraziłam sobie ten pierdylion czujników, jakie będę mieć w mieszkaniu, ponieważ dla mnie KAŻDY gaz jest bezwonny.
Sorry not sorry Kowai-neko
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro