Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Epilog

Ja: Omg, to już koniec. Jest mi strasznie szkoda, że kończymy to ff. Jeju, pokochałam go.
I koniec z maratonami ;-;
Planuję najpierw dokończyć Slytherin /sterek  (ogólnie zapraszam XDD), dwa scilesy (jeden mam napisany) i kolejny sterek! Powidomie was :)
Będę za wami tęsknić, ludzie! I za Iris też!
Dzięki za gwiazdki, komentarze i za wszystko, kocham was! ♡
I kto kocha nową piosenkę Gagi? ♡♡♡

Stiles zachichotał, biegnąc razem z Derekiem, by się schować. Bawił się z Isaaciem, Scottem, Corą i Laurą w chowanego. Teraz była kolej na szukanie przez dziewczyny, więc Lahey z McCallem biegli schować się w krzakach, a oni za garżami.

- Zaraz stąd idziemy - szepnął do jego ucha Derek, obejmując swojego chłopaka.

Stilinski uśmiechnął się do Hale'a i przyciągając go do pocałunku.

- Mamy was, pedały! - wrzasnęła Cora, wyskakując zza drzewa.

- Gracie nie fair, nie minęła nawet minuta! - krzyknął, śmiejąc się Stiles.

- Cisza, przegraliście, frajerzy - powiedziała Laura.

Derek złapał za dłoń bruneta, całując w skroń i idąc za dziewczynami.

Teraz było tylko lepiej.

*

Lydia zatrzymała się w lesie, czując, że dalej nie da rady biec. Miała rozczochrane włosy, była głodna i przerażona. Nie chciała umierać.

- Sprzeciwiłaś mi się - powiedziała Iris.

- Proszę, nie - jęknęła.

- Nie mam wyjścia.

Lydia załkała głośno i chwilę później jej głowa leżała obok ciała.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro