Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Mówie serio

Nagle ktoś uderzył Adama w tył głowy. To był Remek. Chłopcy zaczęli się bić. Taaa....czasem przy nich czuje się jak bym była w przedszkolu.
-CHŁOPAKI!- rozdzieliłam ich.-uspokójcie się
-TO WYTŁUMACZYSZ MI CO TEN ŁAJDAK ROBI POD MOIM DOMEM?!
-stoi-zażartowałam
-Amiiiiiii ja mówie serio
-ja też
-Ami!
-no co przecież nie mówię na niby tylko na serio.
-to teraz na serio mi powiedz co on tu robi
-dobra wytłumaczę Ci.....Adam ty narazie może pójdź ok?
-dobra
Wytłumaczyłam wszystko Remkowi a on wyglądał jakby chciał w trybie natychmiastowym komuś przywalić. Po chwilowym ogarnięciu się zapytał
-a ty po tym dalej chcesz z nim być?
-szczerze to nie wiem.....no bo niby to nie jego wina ale......ja mam jeszcze traumę po tym wszystkim.......
-rozumiem ale nawet jak z nim będziesz to obiecuje Ci że przypilnuje żeby Cię nie skrzywdził-złapał mnie za rękę a ja spojrzałam mu prosto w oczy, odległość miedzy nami powoli sie zmniejszała nagle pozostały tylko minimetry i.........reklama xd

Robię ankietę:
Wolicie aby Ami była z Remkiem czy Adamem czy z Michałem?

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro