Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

1

*Perrie*

Akurat w momencie kiedy mój sen nabierał sensu obudziły mnie szmery i dziwne dźwięki dobiegające z kuchni, pewnie Jade znowu chce mnie zaskoczyć i zrobić moje ulubione pancakes kocham jedzenie, ale nie tak bardzo jak moją Jade pomyślałam sobie i postanowiłam opuścić moją ciepłą kołderke co nie było czymś łatwym patrząc na pogode za oknem, które mamy naprzeciwko naszego łóżka.

Jednak myśląc o tym co mnie dzisiaj czeka postanowiłam ogarnąć sie i wziąć szybki przysznic. Zawinęłam mokre ciało w biały ręcznik po czym zeszłam do kuchni gdzie zauważyłam Jade w słodkiej piżamce, która dekorowała placuszki bitą śmietaną ahh jak ona pięknie wygląda kiedy jest skupiona.

- Cześć słońce - przywitałam dziewczyne całusem w policzek
- Witaj śpiąca królewno - usłyszałam od uśmiechniętej na mój widok brunetki.
- Co dla mnie masz? - zapytałam chociaż wchodząc zauważyłam moje ulubione smakołyki na blacie.
- Bardzo śmieszne, może nie czujesz ale za to masz świetny wzrok - zaśmiała sie Jade sarkastycznie na co odpowiedziałam słodkim uśmiechem i wspólnie nakryłyśmy do stołu.

Po jedzieniu spojrzałam na zegar, który wisiał na jednej z kuchennych ścian i poprosiłam Jadey, żeby zmyła naczynia, szybko pobiegłam na piętro Jestem spóźniona!
Szybko pozbyłam się ręcznika ubrałam czarny stanik i dopasowane stringi po czym włożyłam białe obcisłe jeansy z wysokim stanem i szarą koszule, którą włożyłam do spodni, potem ozdobiłam twarz lekkim makijażem i związałam włosy w wysoki kucyk jest dobrze
Gotowa ruszyłam do drzwi wyjściowych po drodze cmokając Jade w czoło i informując, że niedługo wrócę.

Zamówiłam ubera i nie minęło kilka minut a kierowca podjechał, zajęłam miejsce pasażera i podałam adres naszego menedżera, który był celem mojego dzisiejszego wyjścia.
Na miejscu zapłaciłam kierowcy i ruszyłam w kierunku dużego budynku
Ciekawe czego on znowu ode mnie chce mamrotałam jadąc windą na drugie piętro.

Stałam już przed odpowiednim gabinetem kiedy ogarnął mnie chwilowy strach związany z tym co mnie może czekać za tymi cholernymi drzwiami, ostatnio razem z resztą dziewczyn nie za bardzo dogadujemy się z ekipą z wytwórni, szybko odpędziłam od siebie wszystkie zbędne myśli i pociągnęłam za klamke i już byłam w środku.
************************************
To moje pierwsze w życiu ff, więc mam nadzieje, że spodobał Wam się pierwszy rozdział

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro