Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Epilog

Było wczesne popołudnie kiedy Niall i Liam wyszli na randke, Louis uzupełniał jakieś dokumenty w komputerze a Harry przygotowywał obiad. Nagle drzwi naszego domu zostały wyważone. Gangsterzy i mój ojciec wbiegli przez nie celując w Hazze i Lou. Dziś nie założyłem soczewek będąc pewny złego wydarzenia. Teraz pewny byłem swoich czarnych oczu, pewny mrocznych skrzydeł, pewny uwolnienia mocy i pewny głosu piekielnego władcy. Światła przy mnie migotały. Słońce skryło się za burzową chmurą, z której pioruny uderzały o szyby pokoju. Moje mroczne skrzydła zakończone ostrymi nożami były gotowe do walki. W moich rękach spoczywał czarny miecz emanujący mocą płomieni i piorunów. Szybko zabijałem nieudaczników ojca aż nie stanąłem z nim twarzą w twarz a moi ulubieńcy nie byli wolni. Zdziwieni patrzyli na mnie gdy ja dumny trzymałem swego ojca przy ostrzu miecza mogąc go zabić lekkim ruchem nadgararka. Zrobiłem to. A kiedy życie opuściło ciało mego ojca zdałem sobie sprawę że kocham Hazze i Lou. Schowałem miecz i skrzydła. Burza zniknęła. Uspokoiłem się i nadal czarnymi oczami spojrzałem na nich. Nie bali się mnie. Podeszli i przytulili a z bicia ich serc wyczytałem odwzajemnianą miłość. Kiedy Liam i Niall wrócili moje oczy pozostawały czarne. Harry długo tłumaczył zakichanym co tu się stało i o co chodzi z moimi oczami. Cieszyłem się że i im nie przeszkadzało to że jestem demonem. Teraz żyję sobie w trójkącie jago król gangów i stwórca wszelkiego zła. Co jakiś czas schodzę do piekieł. Jestem tam nowym królem. Zdarza się że zabieram tam Hazze i Lou. Jaga, Bazyliszek i inni więźniowie chodzą sobie spokojnie po piekle. To moja nowa ustawa. W piekle niech mają wolność ale niech nie wracają niszczyć Ziemię. Moje moce przybierają na sile. A Louis i Harry zaszli w ciążę więc oczekuje dwóch potomków. Rzedko odwiedzam matke. Boi się mnie. Boi się że jak dziadek będę chciał unicestwić ludzkość. Liam i Niall też są razem. Od tygodnia nażeczeni i mimo buntu mojego demona co do ślubu, na ich ceremoni się pojawię.

Chcieliście happy end, jest happy end

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro