Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

86

- Kocham cię, Jungkookie - szepnął Yoongi, opuszkami palców muskając kark młodszego.

- Ja ciebie też - odparł, uśmiechając się lekko i wtulił się w zagłębienie jego szyi.

- Proszę, bądź ostrożny.

- O czym mówisz?

- Chcę, żebyś na siebie uważał. Wciąż musisz być czujny, wiesz? Lekarze nas obserwują - ostatnie słowa wyszeptał jeszcze ciszej, po czym delikatnie ucałował go w czubek głowy.

- Wiem - mruknął i dyskretnie przekazał w jego dłonie swój pamiętnik. - Muszę już iść.

- Dobranoc, Jungkookie.

- Dobranoc, hyung - złożył krótki pocałunek na jego wargach i wyszedł na ciemny korytarz, oświetlony wyłącznie słabym światłem oraz paroma lampkami, których blask padał przez uchylone drzwi od innych sal.  

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro