75
19 czerwca 2015
Nie wierzę w to, że Taehyung został wypuszczony na oddział otwarty... Myślałem, że będzie z nim na tyle źle, że aż zgnije na oddziale zamkniętym. Na szczęście jest w innej sali dla schizofreników, ale to nie powstrzymało go przed tym, żeby mnie znaleźć i rzucić się na mnie i na Yoongiego.
Właściwie to nawet mi go brako-----.
Nie, to głupie.
Tak nie powinno być.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro