13 stycznia 2015

Dzisiaj w szkole było spokojnie, nikt mi nie dokuczał, ale zamiast tego czułem się gorzej niż zwykle. Kiedy patrzyłem na swoich rówieśników, było mi niedobrze, a nawet chciałem płakać. Czemu chcę płakać, kiedy patrzę na innych ludzi? Jednocześnie odczuwam wtedy niepokój, jakiś dziwny lęk. Nie chcę dotykać niczego, co dotykali oni, bo boję się, że czymś się zarażę. Dlatego pobyt w szkole jest dla mnie coraz bardziej uciążliwy. Ale czemu tak jest? Nie rozumiem...