10
24 stycznia 2015
Przez cały czas zastanawiałem się, jak mógłbym pozbyć się słabszych, żeby świat mógł wreszcie należycie funkcjonować. Uznałem, że najlepiej będzie zacząć od samobójców, ponieważ są najgorszym typem człowieka, jaki może istnieć. Ten, kto nie radzi sobie z własnym życiem, nigdy nie będzie silny, nie zasługuje na to. Później planuję zabrać się za starców i niepełnosprawnych. Na końcu wszyscy ci, którzy są głupi. Nienawidzę głupoty. To ona tak bardzo przytrzymuje nas w jednym miejscu, z którego nie możemy ruszyć.
Chcąc zrealizować swój plan, znalazłem w internecie forum dla samobójców, gdzie ludzie pisali o tym, że chcą się zabić i jak bardzo sobie nie radzą. Niektórzy nawet planowali się spotkać, by popełnić zbiorowe samobójstwo. I dobrze. Im więcej z nich zginie, tym lepiej.
Zarejestrowałem się i napisałem post, w którym zaoferowałem pomoc w zabiciu się. Chwilę po tym zaczęło do mnie pisać sporo osób, a ja każdemu odpisywałem, że jest nic nie warty i nikomu niepotrzebny, dlatego powinien odebrać sobie życie jak najszybciej i jak najboleśniej, by ukarać siebie za niszczenie świata własną osobą. Wszyscy się ze mną zgadzali. Dzięki mnie byli pewni, że chcą to zrobić. Plugastwo powoli zanika.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro