#Pierwsze spotkanie
Midoryia Izuku
Został tydzień do egzaminów wstępnych do U.A . Chciałaś się jak najlepiej przygotować fizycznie jak i psychicznie więc każdego ranka biegałaś w okolicach plaży . Trening fizyczny przy tak pięknym krajobrazie pomagał Ci się uspokoić oraz skupić. Biegnąc z słuchawkami w uszach zamyślona rozglądałaś się wokół siebie jakbyś czegoś lub kogoś szukała. Ostatnio podczas swojej porannej rutyny wzrokiem spotkałaś zielonowłosego chłopaka. Zainteresował Cię jednak nie miałaś okazji się z nim zapoznać . W tej chwili byłaś tak zamyślona ,że w kogoś wbiegłaś . Upadłaś tyłkiem na piasek kląć pod nosem za swoją nie zdarność .
-Przepraszam! Nic Ci się nie stało ? - odezwała się twoja ofiara . Podniosłaś głowę by zapewnić ,że wszystko w porządku a tu ku twojemu zdziwieniu przed tobą stała osoba która chwile przedtem zajęła twoje myśli .
- Nic mi nie jest . Po za tym to ja powinnam była przeprosić . - nerwowo się uśmiechnęłaś po czym wstałaś i delikatnie się skłoniłaś przepraszajać. Chłopak cały się zarumienił co było strasznie urocze . Teraz mogłaś mu się przyjrzeć. Zielone kręcone włosy , tego samego koloru oczy i piegi sprawiały , że wyglądał bardzo uroczo i chłopięco. Był o czoło wyższy od Ciebie a na oko byliście z tego samego rocznika . Z twoich obserwacji i analiz w yrwało
Cie chrząknięcie chłopaka. - A przepraszam! Zamyśliłam się ... jestem [TN][TI] . - wyciągnęłaś ręke w jego kierunku która od razu uścisnął z szerokim uśmiechem na ustach .
- Miło mi Ciebie poznać. Mam na imię Midoryia Izuku. - tak oto zaspokoiłaś swoją ciekawość co do chłopaka z plaży .
Porozmawialiście chwile po czym obydwoje wrociliscie do swoich zajęć rozchodząc się w swoich kierunkach .
Bakugou Katsuki
Przebywałaś właśnie u swojej przyjaciółki gdzie przygotowywałyście się na wieczorne wyjście . Chciałyście uczcić wasze przyjęcie do Akademii U.A i miałyście zamiar zaszaleć . Przez ostatnie miesiące byłyście tak zestresowane tym wszystkim, że teraz nic nie byłoby wstanie zepsuć wam humoru , który dopisuje wam od chwili poznania wyników. Ty dostałeś się na bohaterstwo ! Z jednym z najlepszych wyników gdzie byłaś pewna że wypadniesz najgorzej. A twoja jakże cudowna kumpela wybrała zwykłe liceum , czyli ogólnokształcące. Wasze marzenia się spełniły a teraz kierowałyście się do centrum rozrywki . Największy salon gier stał przed wami gotowy na dzisiejszy wieczór. Gdy weszłyście do środka zdałyście sobie sprawę ,że nie tylko waszą dwójka wpadła na taki pomysł . Było tłoczno ale za to wesoło!! Bawiłyście się wprost wybornie przy kontrolerach ruchu tańcząc do najpopularniejszych piosenek. W końcu padnięte usiadłyście przy stolikach by ochłonąć.
Jednak nie usiedziałaś długo na dupie bo w zasięgu Twojego wzroku znalazł się Need for Speed . Widząc jedno puste miejsce ruszyłaś jak tornado przepychając się przez ludzi . Wskoczyłaś na miejsce gracza nr2 odrazu ustawiając sobie fotel i kierownice . Obok ciebie siedział chłopak o blond włosach i czerwonych tęczówkach, ktory z wyraźnym wkurwem na twarzy wiercił w tobie dziurę wzrokiem.
- Ty chcesz umrzeć?! - spojrzałaś na niego jak na wariata . - Ja mam się ścigać z taką miernotą !! Popierdoliło !!?- nie mogłaś wytrzymać I zaniosłaś się historycznym śmiechem. Chłopak zbity z tropu przyglądał się Tobie, która rzuciła się ze śmiechu po całym fotelu . - Ej !! Co Ty padaczki dostałaś?!- z deczka się przestraszył a Ty zaczęłaś płakać ze śmiechu kiwając głową na nie .
Rozpoczął się wyścig , szliście łeb w łeb przez co w blondynie budziła się chęć mordu . Jego komentarze typu zgiń , zdechnij tak cie śmieszyły ,że z aczęłaś go papugować. Bawiłaś się świetnie, razem z chłopakiem zaczepialiście się i wyzywaliście . Inni patrzyli na Was jak na niedorozwiniętych emocjonalnie , ale wy poprostu mieliście z tego wszystkiego beke. Wyścig zakończył się wygraną chłopaka , który był od Ciebie szybszy o mniej niż sekundę ! Wstałaś z fotela.
- Dzięki za grę. Miło było ... ? - spojrzałaś pytająco na czerwonookiego . Podniósł wzrok na ciebie i brukną.
- Bakugou Katsuki pizdo . - mimowolnie rozbawiła Cię postawa chłopaka. Chichocząc przedstawiłaś się . Wymijając go nadal siedzącego w fotelu poczochrałaś jego czuprynę mówiąc na pożegnanie .
- Może do zobaczenia dupku. - nie zauważyłaś tego ale Katsuki na twoje słowa delikatnie się uśmiechnął.
Todoroki Shoto
Spokojnym spacerkiem kierowałaś się do salonu fryzjerskiego by zrobić coś z włosami gdyż strasznie się puszyły przez co wygładałaś jak pieprznięty piorunem baranek. Wyjęłaś telefon z torebki w celu sprawdzenia godziny . Byłaś umówiona na 14:20 a na ekranie widniała 14:15 ! Zdziwiona przyśpieszyłaś kroku prawie biegnąc . Całe szczęście nie byłaś daleko od salonu dzielił cię tylko zakręt i przejście dla pieszych . W mgnieniu oka otwieralaś już drzwi do budynku . W chwili gdy to zrobiłaś poczułaś jak coś z impetem uderzyło w twoje kolana . Spojrzałaś w dół . Stał przed tobą mały uśmiechnięty od ucha do ucha chłopiec o białych włosach i czerwonej grzywkę.
-Natsuo , siadaj grzecznie na fotel . - U słyszałaś odrobinę zirytowany głos chłopaka na oko w twoim wieku . Chłopczyk uciekał mu po całym salonie az wkońcu schował się za Tobą . Rozbawiła cię tą sytuacja i postanowiłaś pomóc nieznajomemu. Ukucłaś przy dzieciaku i szczerze się uśmiechnęłaś .
- Natsuo tak ? Ja mam na imię [TI] . Dlaczego uciekasz starszemu bratu?- chłopczyk zastanawiał się chwile nad odpowiedzią kołysząc się z nogi na nogę . W końcu zbliżył się do Ciebie by powiedzieć Ci na ucho powód swojego zachowania . Jego odpowiedź to Nie Wiem , zaczął się śmiać dotykając twoich włosów. - Bo widzisz ja jestem już dużą dziewczynką i nie robię starszemu rodzeństwu na złość tak jak Ty . Brat cie zabrał do fryzjera by tamtą Pani zrobiła Ci ładną fryzurkę. Co nie chcesz mieć ładnej fryzury?
-Chcę !! - mały odrazu pobiegł w stronę brata rzucając się na niego by ten posadził go na fotelu . Widziałaś ulgę na twarzy starszego , który uśmiechnął się do Ciebie przepraszająco .
Jedna z fryzjerek posadziła cię obok Natsuo , gdzie po prawej stronie stał jego starszy brat . Chłopak zauważył ,że mu się przeglądasz więc speszona odwróciłaś wzrok.
Po 15 minutach Ty i mały łobuz byliście gotowi . Pomału zeszłaś z fotela i miałaś iść już do kasy nagle poczułaś jak malutka rączka łapie Cię za twój palec wskazujący .
- Panienka ma bardzo ładną fryzurkę! - pisnął biało włosy skacząc wokół Ciebie jak zajączek. Zaśmiałaś się i mu równieź odpowiedziałaś komplementem . Starszy chłopak o białoczerwonej czuprynie dał młodszemu pieniądze a ten rozradowany poleciał zapłacić .
- Bardzo dziękuję za pomoc gdyby Ciebie tu nie było nie wiem czy bym go przekonał . - powiedział spokojnym głosem . Uśmiechnęłaś się i dopiero teraz zauwaźyłaś ,że chłopak ma różno barwne tęczówki. Jego lewe oko jest niebieskie a prawe szare . Był bardzo przystojny co jeszcze bardziej wzbudziło twoją ciekawość o jego osobie.
- Nie ma sprawy , drobiazg. - machnęłaś ręką po czym poprawiłaś swoją nową grzywkę. - Tak przy okazji to jak masz na imię ? - zdziwił się po czym uderzył się ręką w czoło . Wybuchłaś śmiechem na zachowanie Twojego rozmówcy.
-Przepraszam , z tego całego zamieszania zapomniałem się przedstawić. Todoroki Shoto i mam nadzieję ,że mogę się jakoś odwdzięczyć lub coś dla Ciebie zrobić . - chwilę się zastanowiłaś nad odpowiedzią . Był bardzo ciekawą osobą i chciałaś poznać go bliżej. Nie mogłaś zmarnować takiej okazji. Ryzyk-fizyk.
- Tak jest coś co mógłbyś dla mnie zrobić . - powiedziałaś tajemniczo czym zainteresowałaś chłopaka.
- Słucham , co to takiego ? - zapytał z widocznym zaciekawieniem w oczach.
-Twój numer telefonu . - usmiechnełaś się zwycięsko gdy Todoroki spisywał swój numer w twoim telefonie a ty robiłaś to samo z jego urządzeniem. Mały Natsuo jeszcze trochę cię pozaczepiał za nim się pożegnaliście.
☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆
Przepraszam najmocniej ,że musieliscie tyle czekać na rozdział . Mam nadzieję ,że teraz uda mi się dodawać szybciej . Dawno pisałam coś tego typu i musiałam wbić w trans XD
Proszę o gwiazdki i komentarze to bardzo motywuje . Narcia!!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro