Jak rozpętałam wojnę?
Moja bff: *o czymś pierdoli*
Ja: No... masz rację...
Moja bff: *dalej o czymś pierdoli*
Ja: No... Tak, tak...
Moja bff: Nie słuchasz mnie, prawda?
Ja: Tak, masz rację...
Moja bff: A w ryj chcesz?
Ja: No, no... mów dalej...
Moja bff: Okej. *daje mi z lekkiego splaskacza w mordę*
Ja: AŁA! ZA CO, KURWA?! ZA CO?!
Moja bff: TRZEBA BYŁO SŁUCHAĆ!
Ja: OOOOO TY CHUJU! *bierze poduszkę i ciska nią we wroga*
Moja bff: OHOHO, TAK SIĘ BAWIĆ NIE BĘDZIEMY! *robi to samo*
Tak to było :}
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro