W skrócie ostatnio zależy mi na nauce regularności w pisaniu. No i wtedy przypomniałam sobie o tej małej porażce sprzed bagatela półtora roku...

Wiem, to tak, chcę po prostu codziennie pisać i wyćwiczyć regularność. A to wyzwanie mi to ułatwia, bo nie oszukujmy się mam tutaj sporo zamówień, a muszę się przełamać i nauczyć pisać na większą ilość tematów i stylów.

Też odgórnie zaznaczam, że dziś jest 6 maj 2020, a to ostatni tekst pojawił się tutaj w listopadzie 2018 więc prawdopodobnie styl się różni.

No i zamierzam wykonać wszystkie tematy, bo cholera ta książka jest ujmą na mej dumie. Więc wszystkie zamówienia złożone wtedy wypełnione. Nie będą to teksty najdłuższe, bo chodzi mi o praktykę umiejętności pisania o wszystkim.

Dodatkowo.

Nie ukrywam uczę się wielu rzeczy dopiero z katowskim toporem nad głową. Więc (ale będę tego żałować) chcę aby codziennie coś się pojawiało, i jeszcze jedno w ramach wynagrodzenia za półtora roku czekania na to wyzwanie.

Każdy może złożyć w ciągu następnych dwudziestu czterech godzin zamówienie na one Shota. Przyjmuję je do 7 maja do godziny 11.

Więc tak jak wcześniej aby złożyć zamówienie należy napisać:
- osoba lub ship,
- słowa dwa kluczowe/ zwrot kluczowy/ związek frazeologiczny/ powiedzenie/wydarzenie historyczne np. śnieg, burza/ puszka pandory/bitwa o Monte Casino
- epoka lub wiek np. wiktoriańska anglia/ dwudziesty pierwszy wiek
- AU czy państwa? Np. School AU, Cardtalia, 2p!

Zachęcam do składania dzikich zamówień, bo zwykłe romanse są nudne

Jak ja będę tego żałować. Nie powinno się wchodzić dwa razy do tej samej rzeki, ale to wyzwanie jest dobrym treningiem pisarskim.

Mam nadzieję, że czytelnicy tego jeszcze żyją.

Do zobaczenia niebawem. Naprawdę będę tego żałować...