Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

~1~

Dzień z życia

Kiedy już wiesz, jaki jest twój bohater, musisz pamiętać, że to jego słowa i zachowania w różnych sytuacjach posuwają akcję opowiadania do przodu. Wyobraź sobie najdziwniejszy lub najwspanialszy dzień w życiu twojej postaci i napisz o tym krótkie opowiadanie.

Limit słów

500

Postać lub oc

Alex

~~~

Była piękna

przynajmniej taką ją zapamiętał, nim wszystko zaczęło się powoli staczać.

Brązowe kosmyki

jaśniejące pod blaskiem słońca, opadające falami wzdłuż jej ramion, teraz wiązane w ciasne koki po obu stronach głowy.

Bose stopy

tańczące na mokrej łące wśród drobnych kropel deszczu zostały schowane w grubych skarpetach, schowane pod szczupłym ciałem dziewczyny.

Słodka czekolada,

którą zawsze lubiła trzymać na języku tak długo, aż zacznie się trochę roztapiać, teraz zmieniła się w sztuczne, zapachowe olejki wkładane do e-papierosów palonych za szkołą.

Krótkie spódniczki

pięknie falujące, gdy obracała się wokół własnej osi, zostały zastąpione przez ciasne spodnie, w których ledwo dało się ukucnąć.

Uśmiech

jakim zarażała wszystkich wokół, sprawiając, że nawet najtwardsi odpowiadali jej  radością na te zaraźliwe szczęście, którym emitowała, teraz był jedynie cieniem, zbyt słabym, aby przebić się z powrotem na jej twarz.

Potop słów

wyciekający z jej ust z taką naturalnością i zapałem, jakiego nie miało w sobie żadne inne dziecko, które poznał stał się jedynie cichym strumykiem, zbyt cichym, aby przebić się przez wzbudzone wodospady wokół niego.

Pamiętał

jej prawdziwe oblicze z czasów

gdy nie musiała jeszcze udawać

być kimś

kim nigdy nie była.

Pamiętał

jej dąsanie

gdy stał w jej drzwiach

z bukietem niebieskich chabrów

a ona

patrzyła na niego

przyjmując bukiet

i zamykając mu drzwi przed nosem

aby następnego dnia

przyjść na podwórko z wiankiem na głowie

z niebieskich chabrów.

Nie potrafił dokładnie określić, kiedy to wszystko się zmieniło.

Wydawało mu się,

że była z nim szczęśliwa, kiedy w końcu wypowiedzieli do siebie te słowa.

Czuł, że

jest w stanie dotknąć gwiazd, kiedy po wielu latach

powiedział do niej te dwa słowa.

Kocham Cię,

było dla niego jak muzyka, w której potrafił zatracać się na długie godziny.

Myślał,

że to będzie wiecznie.

W końcu ją znał,

a przynajmniej tak myślał.

Kłótnie między nimi stawały się coraz częstsze,

nie wiedział nawet skąd wynikały,

ani o co były,

każde słowo było jak cios

przenikający do jego wnętrza.

Chciał się zmienić

dla niej,

ale upadł już przy pierwszych próbach.

Potem zjawił się on – jej były.

Dobrze zbudowany

z tym ładnym, śnieżnobiałym uśmiechem,

dobrze wyrzeźbionym kaloryferem

i popularnością.

Próbowali,

oboje

nie dać się światu,

pokazać mu,

że są ponad tym wszystkim.

Ale nawet oni nie potrafili walczyć zbyt długo.

Coś poszło nie w tą stronę.

Coś stanęło w miejscu.

Coś straciło swoje części.

Widział ją,

już nie taką samą jak wcześniej

w ciasnym koku

wtuloną w tą wysportowaną klatkę

z elektronicznym papierosem między ustami

i ciasnymi spodniami

patrzącą przed siebie

bez żadnej nadziei.

Pragnął jedynie,

znów trzymać ją w ramionach

czując na kolanach materiał jej spódniczki

mając w ustach ciemne włosy okalane przez słońce

będąc ubrudzonym słodkimi czekoladkami

przykrywając jej bose stopy swoim płaszczem

patrząc w te roześmiane, pełne życia oczy

pragnące nieznanej przygody

porywającej ze sobą serca.

Nawiązując z nią kontakt wzrokowy

uśmiechnął się słabo

a po obu bladych policzkach

spłynęła pojedyncza łza

nie chcąc niczego innego

niż połączenia się

w jedność.

~~~

Hejka!

Wraz z Zboczony_Ziemniak postanowiliśmy wspólnie wziąć udział w naszym małym wyzwaniu pisarskim, aby ulepszyć swój warsztat i pobudzić nieco kreatywność.

Na chwilę obecną mamy w planach wstawiać rozdziały ze wspólnymi wyzwaniami, na które mamy jedynie tydzień licząc od każdej soboty.

Serdecznie zapraszam do wpadnięcia do mojej kochanej Zboczony_Ziemniak, której kreatywność i wykonanie zawsze powala na kolana. Na pewno nie pożałujecie wchodząc na ten profil, a jeśli jesteście tak samo ciekawi jak ja jej realizacji wyzwania śmiało spadajcie na tą samą książkę na jej profilu!

To będzie na pewno ciekawa przygoda.

Postać opisanej dziewczyny należy do Zboczony_Ziemniak

Miłego weekendu, kochani!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro