Zadanie Pierwsze
Lea : Cześć Wam. *macha ręką* Dzisiaj wyzwania.Oto wyzwanka od Disturbed_Warrior ^^. Leo,Ty pierwszy.
L : *obejmuje ją ramieniem i nadstawia ucho do Lei*
Lea : *mówi mu wyzwanie na ucho*
L : Bez żadnego planu ? To będzie trudne.Ale chodźmy. *ciągnie Lee za ręke,po jakimś czasie wracają * Ale musiałaś mnie gazetą walnąć ?
Lea : Jinx chciala bym Cie laską walneła ale wolałam gazetą.Więc ciesz sie że walnełam Cie papierem a nie drewnem.Jestem dla Ciebie łaskawa.Dobra Donnie,Chodź.
D : *podchodzi i słucha co ma zrobić *Ale ja...
Lea : No Donnie dawaj ... już najwyższy czas. *popycha Donnie'go do salonu *
D : April.. ja chciałem..Tobie że...Cie..em..ee..k.. *z trudem to wydusza z siebie * K-kocham.
A : *tula Donnie'go* Wiem.
D : *rumieni sie i tula*
Lea : Dobra co to bylo następne..eh..ach tak..Mikey.
M : *podchodzi i sobie po cichu czyta* Ok..zrobie to. *idzie do dojo i gdy Splinter medytuje przykleje mu mocnym klejem ogon do podłogi,przy ogonie zostawia karteczke ,,Jinx tu była"*
Lea : Raph, teraz Ty.
R : *podchodzi i czyta* Eh ok ale Ty też * zakłada na siebie strój tygrysa*
Lea,L,M,A,D i C : * wybuchają głośnym śmiechem*
Lea : Hehe..Dobra..teraz April.
A : *podchodzi i spogląda* Eh..spróbuje *sprząta pokój najmłodszego a potem już wraca*
Lea :Tera Casey.
C : *czyta se cicho i zapisuje sie na jazde,wraca* Już.
Lea : Sensei,Sensei.
M : *ucieka *
S : *przychodzi z pokaleczonym od kleju ogonem* Tak,Lea ? *czyta* Wy to mnie zamęczycie na stare lata. *przebiera sie za gościa od PPAP,tańczy i śpiewa*
A,Lea i Chłopaki : *śmieją sie*
Lea i L : *ze śmiechem * Czekamy na wyzwania od was i pytania.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro