Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Prolog

Ludzie myślą, że przeszłość ich nie dopadnie. Ona jednak odzywa się w najmniej odpowiednim momencie. Dawne przewinienia skrywane przed światem, wychodzą  na światło dzienne i uderzają ze zdwojoną siłą. Nawet po latach budzą się stare demony i atakują po czasie pozornego spokoju, który był tylko ciszą przed burzą.

Siedział rozparty na fotelu, a jego powieki stawały się coraz cięższe. Walczył ze sobą, żeby nie zasnąć. Od lat, każdej nocy budziły go koszmary. Starał się wyprzeć z pamięci resztki wspomnień związane z dniem, który bezpowrotnie zmienił jego życie. Słuchał radia XYZ – to w nim pierwszy raz usłyszał o wypadku. Takiej wiadomości jak ta nasłuchiwał z obawą.

– Mamy szansę na przełom w sprawie Jacka Kowalika. Dziesięć lat temu w miejscowości Leśny Zakątek został potrącony przez nieznanego sprawcę ze skutkiem śmiertelnym. Policja apeluje do anonimowego świadka, aby zgłosił się na komisariat w celu złożenia zeznań – powiedziała spikerka.

Nie słuchał dalej, wstał z fotela, a jego serce zaczęło bić jak szalone. Otworzył okno i poczuł kojący chłód. Wziął kilka głębokich wdechów. Nie potrafił się uspokoić, myśli ciągle krążyły wokół wydarzeń z przeszłości. Jego skroń przeszedł przeszywający ból. Na drżących nogach, ruszył do kuchni w poszukiwaniu środka przeciwbólowego, wiedział, że nadchodził atak migreny. Wrócił do pokoju ze szklanką wody w dłoni i zrezygnowany znów usiadł na fotelu. Postanowił ułożyć plan działania.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro