Gość: Szkliste_spojrzenia
Dziennikarz: Lutanna

____________________________

Lutanna:

Dzień dobry! Może na początek zrobisz krótki opis siebie?

Szkliste_spojrzenia

Dzień dobry! Jasne, nie ma sprawy!
Jestem nastolatką, która wciąż szuka siebie. Próbuję dopasować się do społeczeństwa, w głębi duszy wiedząc, że i tak mi się to nie uda. Może któregoś dnia zaprzestanę i zaakceptuję stan rzeczy?
Interesuję się literaturą, psychologią i (początkująco) socjologią. W przyszłości chciałabym zostać psychologiem, choć nie wiem, jak potoczy się moje życie.
W wolnych chwilach piszę opowiadania w tematyce dramatu i śmierci (jakkolwiek to brzmi) oraz czytam książki.

Lutanna:

Skoro jesteśmy przy książkach, to co lubisz najbardziej czytać?

Szkliste_spojrzenia

Cóż... wszystko zależy od nastroju. Kocham thrillery psychologiczne, ale również fantastykę czy poezję.

Lutanna:

Jeśli już tam ta nasza psychologia się gdzieś przeplata, to jak zaczęła się twoja przygoda z psychologią? Może opowiesz nam o niej więcej?

Szkliste_spojrzenia

Szczerze mówiąc, dokładnie tego nie pamiętam. Chyba w pewnym momencie nastąpił jakiś przełom, kiedy stwierdziłam, że nadal świat niewiele o tym mówi. Choroby psychiczne wciąż pozostają tematem TABU, chociaż już nie tak bardzo jak w latach wcześniejszych.
Chciałabym, aby to się zmieniło. Abyśmy zdali sobie sprawę, że tak samo jak chodzimy do dentysty i bez większych problemów o tym rozmawiamy, tak samo możemy udać się do psychologa.
Bardzo możliwe, że moje zainteresowanie tym tematem zapoczątkowały własne problemy psychiczne i w tym momencie jestem na etapie, gdzie nie mam absolutnie żadnego oporu, żeby o tym opowiadać. Mam nadzieję, że większa ilość osób otworzy oczy na to, że nawet jeśli ktoś nie mówi o swoich problemach, nie znaczy to, że ich nie ma.

Lutanna:

Bardzo mądra wypowiedź, może ona wielu osobom pomóc! Czy spotkałaś się kiedyś z ludźmi, którzy wyśmiewają choroby psychiczne lub uważają je za tematy TABU?

Szkliste_spojrzenia:

Oczywiście, że tak! Takich osób, wbrew pozorom, jest całkiem liczne grono. Osobiście nie wiąże mnie żadna bliższa więź z kimś takim. Wielokrotnie jednak spotkałam się z tym na portalach społecznościowych oraz nawet na wattpadzie. W Internecie ludzie są pewniejsi do wygłaszania swoich przekonań i nie ma w tym nic złego, póki nie krzywdzą tym samym drugiego człowieka. Postrzeganie problemów psychicznych jako coś śmiesznego lub wyimaginowanego jest naprawdę krzywdzące. Bardzo mnie boli ta nieczułość, którą niektórzy obdarzają drugiego człowieka.

Lutanna:

Całkowicie się z tobą zgadzam, ludzie coraz mniej interesują się losami innych, interesują ich tylko własne nosy. Widzę, iż na profilowym masz Anastazję, lubisz oglądać bajki?

Szkliste_spojrzenia:

Ah, uwielbiam!
Kocham dobre kino oraz animacje. Historie opowiadane przez innych ludzi, spisane na kartach powieści lub nakręcone i wyświetlane dalej, to prawdziwe piękno.
Bajki pokazują coś, czego czasem nie widzimy. Ukazują coś banalnego w zupełnie nowym świetle.
Ten czas zbyt szybko leci, a ja zbyt mocno trzymam się przeszłości, aby zapomnieć o Anastazji.

Lutanna:

Och, też uwielbiam tę bajkę? Może zdradzisz swoją opinię na temat Anastazji?

Szkliste_spojrzenia:

Tak naprawdę, widziałam ją bardzo dawno temu i na pewno muszę ponownie to obejrzeć.
Ta animacja jednak kojarzy mi się z dzieciństwem, kiedy razem z mamą siedziałam pod kocem i bałam się Rasputina i nietoperza.
Cała fabuła na pewno niesie za sobą piękny morał, który zapadł mi w pamięci. Główna bohaterka, mimo trudności i braku pamięci, nie poddaje się i uparcie szuka swojej rodziny. Sądzę, że wielu z nas może brać z niej przykład, bo z pewnością jest postacią godną zapamiętania.

Lutanna:

Rozumiem! Jest zdecydowanie wzorem! A masz jakieś inne ulubione bajki?

Szkliste_spojrzenia

Ubóstwiam również animacje w stylu Koraliny i Gnijącej panny młodej, chociaż z tą pierwszą nie mam zbyt dobrych wspomnień. Na pewno jednak, myśląc o niej, przypomina mi się dzieciństwo.

Lutanna:

Uwielbiam je! Już ostatnie pytanie na dzisiaj - może opowiesz nam twoją historię z Wattpadem?

Szkliste_spojrzenia:

Moja historia z wattpadem?
Za każdym razem, kiedy ktoś mnie o to pyta, przypomina mi się początek pandemii, kiedy byłam zdana samej sobie. Od małego kochałam czytać i pisać jakieś denne historyjki. Stwierdziłam, że przydałaby się jakaś aplikacja, na której znajdę ludzi takich jak ja i może ktoś będzie chciał poczytać moje wypociny. Zdjęta nudą i monotonią, trafiłam na watt i nigdy nie przyszło mi żałować tej decyzji. Poznałam moją najlepszą przyjaciółkę oraz mnóstwo innych wspaniałych osób.
Zaczynając od (pełnego zażenowania) ff o Draco Malfoyu, kończąc na wierszach i kilku innych tworach, z których jestem niezmiernie dumna, zaczęłam moją przygodę.

Lutanna:

W takim razie ja też jestem dumna! Bardzo dziękuję Ci za wywiad! Może masz jakieś słowa na koniec dla czytelników?

Szkliste_spojrzenia:

Chciałabym tylko powiedzieć, aby nie być ślepym na zło, które nas otacza. Może te słowa wydają się przerysowane, ale w dzisiejszych czasach mowa nienawiści i brak tolerancji sięgają niebezpiecznych barier, które już dawno zostały przekroczone.
Dziękuję Ci bardzo za tyle ciepła w tym wywiadzie oraz za interesujące pytania. Miło spędziłam czas, gawędząc z Tobą.
Dziękuję również osobie, która zgłosiła mnie do tego przedsięwzięcia.
Dziękuję jeszcze raz!

Lutanna:

Bardzo mi miło! Miłego wieczoru!

Szkliste_spojrzenia

Nawzajem! ^^