Wstęp
Zazwyczaj notatkę piszę dopiero na koniec, ale tym razem jest bardziej potrzebna na początku.
Pomysł zrodził się w mojej głowie niedawno. Dokładniej to po obejrzeniu pierwszego odcinka "Dawno, dawno temu". I gdy odkryłam jak piękną parą jest rumbella. Kocham Rumpelsztyka. Kocham Bellę. Ale najbardziej kocham ich razem.
Może jacyś fani serialu?
Albo tego shipu?
Postanowiłam napisać opowiadanie - fanfiction ze świata "Dawno, dawno temu". Postaci są w Świecie Bez Magii. Nie są postaciami z bajek. To po prostu zwykli ludzie. Z tego też powodu musiałam poczynić drobne zmiany. Wszystko postaram się wyjaśnić w trakcie, ale czas na najważniejsze sprawy:
- Akcja dzieje się w Storybrooke, jednak jest ono większym miastem i oczywiście jest normalne, bez magii.
- Rumpelsztyk ma czterdzieści sześć lat, a Bella dwadzieścia jeden.
- Wiek wielu postaci musiałam zmienić, by zachować jakiś sens.
- W przypadku niektórych wydarzeń musiałam zmienić kolejność żeby wszystko miało sens.
- Akcja dzieje się w Ameryce. Angielska wersja imienia Rumpelsztyka to Rumplestiltskin, jednak by ułatwić czytanie używam wersji polskiej.
- Akcja zaczyna się dzień po zakończeniu roku szkolnego.
W razie wątpliwości piszcie. Mam nadzieję, że nic nie przekręcę, a zwłaszcza że nie zepsuję bohaterów. Dlatego jeżeli ktoś zna dobrze serial, to niech w razie co pisze do mnie.
Mam nadzieję, że opowiadanie się wam spodoba.
Papatki, moi kochani!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro