Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 9. Śpiączka.

Kiedy się obudziłem pierwsze co zobaczyłem był to biały sufit. Zacząłem się powoli rozglądać. Starałem się wstać z łóżka na co ktoś mnie położył. Spojrzałem i zauważyłem... Chrisa?

-Yuri nie wstawaj.- Powiedział Szwajcar trzymając mnie za ramie. Spojrzałem na moją jedną z rąk. Zauważyłem, że moja lewa ręka jest w gipsie.

-V-Victor... G-Gdzie on jest? J-Jak on się czuje?- Zapytałem się słaby patrząc na niego.

-Ma... Operacje.- Kiedy powiedział te słowa wręcz zerwałem się z łóżka. Wyrwałem kroplówkę i zacząłem biec.- Yuri!- Słyszałem wołanie Chrisa. Jednak ja go ignorowałem i biegłem dalej. Szukałem miejsca gdzie jest Vitya. Owszem źle się czułem ale musiałem wiedzieć co się z nim dzieje. Po długim czasie dotarłem na miejsce gdzie zauważyłem rodziców i siostrę. Nawet widziałem swojego przyjaciela i byłego trenera.

-C-Co z Victorem?- Zapytałem się zdenerwowany.

-Yuri wracaj do sali nie powinieneś wstawać.- Powiedział Celestino. Kiedy próbował mnie zabrać odsunąłem się i usiadłem na krześle.

-Nie! Nie pójdę puki nie dowiem się co z nim!- Krzyknąłem. Poczułem jak mama okrywa mnie swoim swetrem przytulając mnie. Bałem się. Strasznie się bałem o życie Victora. Nie chcę wiedzieć jak długi tak siedziałem. Mama mnie głaskała bym był spokojny. Co jakiś czas Phichit przynosił mi kubeczki z wodą. Spojrzałem kiedy z bloku operacyjnego wyszło dwóch mężczyzn. Jeden z nich spojrzał na mnie.

-Panie Katsuki powinien pan leżeć- Powiedział jeden z mężczyzn podchodząc do mnie.

-Panie Suzuki próbowaliśmy ale niestety się nie udało. Proszę nam powiedzieć co z Victorem? Wszystko z nim w porządku panie Riku Suzuki?- Zapytał się mój tata dając na moje ramie rękę. Obaj lekarze spojrzeli na siebie po czym na nas.

-Może pójdźmy do pokoju lekarzy.- Powiedział drugi lekarz na co ja, moja rodzina, były trener i przyjaciele zaczęliśmy iść. Zaraz po wejściu ja usiadłem na kanapie gdzie przy mnie byli pozostali.- Panie Katsuki jestem Sota Yamada. Jestem lekarzem prowadzącym pana narzeczonego. Pan Nikiforov trafił do nas w stanie krytycznym. Jego rany od ognia mają trzeci stopień czyli dość poważne obrażenia. Niestety pana narzeczony ma również w paru miejsca czwarty stopień poparzeń. Kiedy przyjechał pan z narzeczonym oboje zostaliście zabrani na badania. Oczywiście pan Nikiforov został zaraz po nich zabrany na operację. Trzeba było usunąć fragmenty ubrań które wtopiły się w skórę. Niestety po takich ranach w większości przypadków zostają oszpecające blizny. Z powodu takiego stanu musieliśmy wprowadzić pana narzeczonego w śpiączkę farmakologiczną.- Przerażony słowami lekarza zakryłem swoje usta. To było dla mnie straszne. Bałem się czy Victor wybudzi się. Nie słuchałem  tego co czym rozmawiali moi bliscy z lekarzami. Nawet nie wiem po jakim czasie wyszedłem z pomieszczenia i pielęgniarka zaprowadziła mnie do sali Victora.


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro