Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 16. Yuri.

(Perspektywa Victora)

Nie chce wiedzieć ile minęło od mojego wybudzenia się. W każdą noc miałem koszmary. O tym, że policja znajduje Yuri'ego. Martwego. W każdym śnie była to okrutna śmierć. Dzisiaj opuszczałem szpital. Lekarz kazał mi się oszczędzać. Jednak ja planowałem go szukać. Obecnie szedłem podpierając się o Chrisa. Miałem odebrać swój wypis. Kiedy doszliśmy do recepcji podpisałem papiery, że odebrałem wypis. Spojrzałem kiedy przyjechała karetka. Idąc z wypisem do ratowników którzy wyjmowali nosze aż... Aż mnie zmroziło. Osobą która była na noszach był mój Yuri.

-Y-Yuri!- Krzyknąłem przerażony idąc za ratownikami do sali. Strasznie panikowałem. Niestety wygonili mnie i musiałem czekać przed salą. W czasie czekania zadzwoniłem do mamy Yuri'ego. Poinformowałem ją, że Yuri jest w szpitalu. Kobieta powiedziała, że kiedy dowiem się czegoś mam zadzwonić. Nie musiała mi tego mówić. To było oczywiste. W czasie czekania w szpitalu pojawiła się policja. Poszedłem do nich i zacząłem się o wszystko ich wypytywać. Ci jednak mało mi informacji dali. Wkurzyło mnie to.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro