Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

13: Chciałbym Ci Powiedzieć

Zuza

Kamil ostatnio dziwnie się zachowywał. Jeszcze tego samego dnia pisał do mnie różne wiadomości, a ja nie wiedziałam co myśleć. Postanowiłam po szkole spotkać się Tomkiem i z nim porozmawiać, bo dawno się z nim nie widziałam.

Udało mi się wyciągnąć Tomka i po szkole poszliśmy na spacer. Rozmawialiśmy już dłuższą chwilę aż nagle chłopak powiedział:
- Chciałbym Ci powiedzieć, że przepraszam, że nie odzywałem się przez ostatni miesiąc, ale jakoś tak nie mogłem znaleźć czasu

Nie mógł znaleźć czasu? Nawet 30 sekund na napisanie zwykłego "hej"? Miałam tego dosyć, że mnie olewa i jeszcze głupio się tłumaczy. Myślałam, że powiem to co zwykle, ale już nie mogłam tego znieść.

- Wiesz... Ja jestem typem osoby, która nigdy nie powie ci w twarz, że boli ją to co robisz, tylko po prostu uśmiechnie się i uda, że nie boli jej to wcale. Ja już mam dosyć udawania. Muszę iść. Cześć!

Czułam ogromny smutek i żal, a zarazem tęsknotę. Wiedziałam, że muszę z kimś porozmawiać. Wiedziałam, że tym kimś musi być Kamil. Szybko wyjęłam telefon i napisałam mu:
- Spotkajmy się, proszę...
- Gdzie?
- Za kwadrans, park
- Oki

Czekałam na niego w parku i zobaczyłam go po kilkunastu minutach. Biegł w moją stronę i krzyczał:
- Zuza, co jest?

Ja nic nie powiedziałam tylko mocno się w niego wtuliłam. On stał i objął mnie delikatnie. Czułam się bezpieczna.
- Co jest piękna?

Uśmiechnęłam się. On zawsze potrafił poprawić mi humor.
- Uwielbiam twój uśmiech - powiedział

Nagle przybiegł Tomek. Widocznie mnie szukał.
- Zuza... Przepraszam... Ja nie chciałem... Czy zraniłem cię jakoś? Aż tak złamałem ci serce?
- Nie złamałeś mi tylko serca. Złamałeś mnie całą. Zostaw mnie!
- Pamiętasz jak powiedziałem, że cię kocham?
- Tak...
- To było na niby. Nic nas nie łączy. Cześć!

Odszedł, a ja wciąż przytulałam Kamila. On nic nie mówił.
- Nie przejmuj się nim... - powiedział w końcu
- Raz w życiu ktoś mnie pokochał. W sumie udawał, że kocha, ale to i tak było fajne uczucie

Kamil odprowadził mnie do domu i byłam mu wdzięczna za wszystko co zrobił. Już następnego dnia umówiliśmy się, że przyjdzie pod moją szkołę i razem wrócimy do domu.

Gdy wyszłam przed szkołę, zaczęłam szukać go wzrokiem wśród uczniów z mojej szkoły. Nagle go zobaczyłam, ale nie podeszłam od razu tylko ukradkiem na niego spoglądałam i patrzyłam co zrobi. Stałam tak dobre parę minut i widziałam, że chyba mnie szuka. Kiedy przysunęłam się na tyle, że mógł mnie z bliska zobaczyć, podszedł i powiedział:
- Lubię to uczucie, kiedy patrzysz czy szukam cię wzrokiem

Zarumieniłam się delikatnie i przytuliłan go na przywitanie.

- Zanim pójdziemy, powiedz mi o co chodzi z Tomkiem?
- Wiesz... Ignorowanie to jedno z zachowań, które najbardziej dotyka człowieka. Tomek był moim przyjacielem, a ja zdałam sobie sprawę, że rozumiem go jak zadanie z matematyki. Czyli wcale - zaśmiałam się
- Wiesz co mówi moja babcia?
- Nie...
- Człowiek uczy się całe życie, a i tak umiera głupim. Nie przejmuj się nim
- Pisałam z nim wczoraj. Okazało się, że nie pisał, bo poznał jakąś nową dziewczynę.
- Pojawia się jedna osoba i psuje wszystko co budowałaś tak długo...

Wieczorem razem z rodzicami pojechałam do brata mojej mamy, gdzie spotkałam się z moim bratem ciotecznym - Karolem. Lubię go i jest bardzo zabawnym człowiekiem. Postanowiłam podzielić się z nim historią o Tomku. Staliśmy obecnie przed ich domem, a Karol palił, czego nienawidzę. Chłopak spojrzał na mnie i powiedział:
- Mała wyluzuj, złap buszka. Niech innej naiwnej wysyła serduszka

Przewróciłam tylko oczami i powiedziałam:
- Jestem kimś, kto umiera w środku, ale mimo to, nadal ma nadzieję na coś niemożliwego
- Ty go kochasz?
- Sama nie wiem...
- Dobra, choć na górę. Poznasz moją dziewczynę i przyjechała też Ewka to sobie pogadacie

Ewa to siostra Karola, która już jakiś czas temu wyszła za mąż i ma dorastającego syna. Rzadko przyjeżdża do rodzinnego domu, dlatego ucieszyłam się, że ją zobaczę.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro

Tags: #miłość