41. Gifty
No więc kilka dni temu w końcu uznałam za swoją ulubioną rasnę Nieboskrzydłe. Tak, wiem. Zaira się na coś zdecydowała. To dziwne.
Nvm. Z tego też powodu postanowiłam sobie porysować je trochę. Nie chciałam rysować swoich OC nie wiem czemu, więc postanowiłam narysować OCki innych. No i takim sposobem mam 3 gifty.
Pomyślałam, że narysuję je wszystkie w tym samym stylu. Zamknięte oczy i podczas śmiechu.
Pierwsza OCka należy do Emisia5 Nieboskrzydła o imieniu Płomykówka.
Mega mi się podoba. Jest bardzo oryginalna. Wgl pomysł o małej ilości barwnika w łuskach, super.
Druga smoczyca jest -blossomcherry-
Na imię ma Astrapia. (dlatego wtedy pytałam xD) Podoba mi się jak wyszła. Ma ładne kolorki.
No i ostatni gift jest dla ahegao_man
Twój OCek Horyzont. Narysowałam go tutaj w pełni Nieboskrzydłym.
Nie zwracajcie uwagi na tła xD
No i na koniec taki stworek.
Nie wiem dokładnie czym jest. Nie jest to moja postać odrazu zaznaczam. Narysowałam ją na prośbę chłopaka, bo zaczął oglądać jakiś serial czy coś i tam właśnie było to stworzenie. Gdy go rysowałam nawet nie wiedziałam jak się nazywa. Dopiero potem wyszukałam go. No i macie przed sobą Khanivore.
Był w całości rysowany na podstawie jakiegoś filmiku na yt.
No i tak btw dziś 30 września. Jak wam minął pierwszy miesiąc w szkole?
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro