Q&A oraz więcej podziękowań
Niedawno prosiłam was o to, żeby zadać mi jakieś pytania, a zrobię Q&A. Napłynęło trochę tych pytań, więc głupio będzie rezygnować z tego pomysłu. Mam nadzieję, że spodoba się wam takie zakończenie tej książki, i że nie zanudzicie się w tym rozdziale. Miłego czytania!
*** Pytania od Bo_Tak_Chce***
1. Jak masz na imię?
Jestem Rozalia, miło mi was poznać. I błagam, nie mówcie na mnie Rozalka.
2. Co cię zmotywowało do napisania tej książki?
Mówiąc całkiem szczerze, to nic. Po prostu stwierdziłam, że moje życie jest nudne i wypadałoby znaleźć sobie jakieś twórcze zajęcie, i padło na pisanie. Jako, że miałam w głowie kilka pomysłów na opowiadania, postanowiłam zrealizować jeden z pomysłów. Jak widzicie, padło na Wycieczkę. Wiele też można zawdzięczać mojemu dziadkowi, gdyż po długiej i szczerej rozmowie z nim, udało mu się przekonać mnie do zajęcia się pisaniem oraz nie rezygnowania z tego, bo na przykład, zbraknie mi weny.
3. Jakie są twoje OTP po PrusPolu, AusHunie GerIcie?
Mówimy tylko o Hetalii? Jeżeli tak, to bardzo lubię również Franada, UsUk oraz RusBela. Spamano jest mi w dużej mierze obojętne, jednak nie mam nic przeciwko tej parze. Mam o niej na tyle pozytywne zdanie, że mogę się przełamać do dodania tego do opowiadania.
4. Jak poznałaś Hetalię?
To było kilka lat temu. Brat strasznie ekscytował się pewną magną i anime, a że się zaciekawiłam, to postanowiłam się go spytać co go tak kręci. Na początku podchodziłam do Hetalii sceptycznie, nie podobało mi się, ale dużo czasu nie musiało minąć, żebym i ja pokochała to piekło. I tak sobie tutaj siedzę od paru lat.
5. Jakie z twoich otp shipowałaś jako pierwszy?
No oczywiście, że GerIta. Przyznam, że na początku miałam bardzo gdzieś wszelkie shipy, więc nie obchodziły mnie jakiekolwiek związki. Dopiero później wzięłam sie za shipy, a wśród moich tamtejszych OTP, znalazła się GerIta. Nie wiem dlaczego akurat to. Manga i anime jest pełna GerIta. Ogólnie, to kiedyś mocno podążałam za tłumem, a co lubił tłum? Tłum lubił GerIta. Jest to jedyna moja starsza miłość, którą dalej kocham i nie nienawidzę jej.
*** Pytania od Haniager2005 ***
1. W czym znajdowałaś inspirację do pisania?
Nie wiem jak to pytanie interpetować, jestem za bardzo tępa. Moją inspiracją było... Nic. Na pewno jakieś kanały podróżnicze mnie zainspirowały, liczne historie znajomych jak to w wakacje wyjeżdżali za granicę i zajebiście się bawili, a kiedy to wszystko się ze sobą spotkało, tak powstała w mojej głowie Wycieczka. Ogólnie, to motyw podróży po świecie wydaje mi się ciekawy, postanowiłam to wykorzystać. A podczas pisania, inspirację dawało mi głównie otoczenia i zmuszanie siebie do dokończenia pisania.
2. Jak wpadłaś na pomysł napisania tak genialnego opowiadania?
Po pierwsze, to opowiadanie nie jest genialne, a mocno przeciętne. Po drugie, już trochę wytłumaczyłam genezę powstania Wycieczki w pytaniu poprzednim. Myślę, że takim największym kopem było to, jak pani od biologii zaczęła opowiadać o swojej koleżance, która w wakacje odwiedziła kilka krajów śródziemnomorskich. Dało mi to sporo inspiracji oraz weny, a niedługo po tym przeszłam do działania.
3. Który rozdział pisało ci się najlepiej?
Trudno to stwierdzić. Każdy rozdział pisało się mi w pewnym momencie lepiej, a w innym gorzej. Zależało to od tego ile już napisałam, i jakie miałam samopoczucie. Myślę, że najlepiej mi się pisało te rozdziały po rozdziale dwudziestym szóstym, bo wtedy zaczynało robić się tak luźniej i nie musiałam tak bardzo się starać, żeby oddać problemy bohaterów, gdyż te problemy zostały już po części rozwiązane.
4. Jaki jest Twój ulubiony rozdział?
Wszystkie na swój sposób uwielbiam i nienawidzę jednocześnie. Mam dość toksyczne relacje ze swoimi rozdziałami. Nie jestem w stanie podać jednego, konkretnego rozdziału, który nazwałabym tym ulubionym, takich rozdziałów jest kilka. Rozdziały od dwudziestego pierwszego do trzydziestego pierwszego bardzo mi się podobają i jestem z nich zadowolona. Szczególnie z rozdziału trzydziestego pierwszego, kocham go.
5. Jaki jest Twój znienawidzony rozdział?
Nie ma jednego znienawidzonego, jednak największą niechęć mam do rozdziału piątego. W sensie, on jest taki zły. Oddałabym wszystko, żeby mieć możliwość poprawienia go, lecz obiecałam sobie, że nie będę poprawiać pierwszych rozdziałów, żeby mieć pamiątkę po swoich początkach. Muszę dostrzymać słowa.
*** Pytania od Alllis***
1. Jak masz na imię?
Tak jak napisałam wcześniej, jestem Rozalia.
2. Skąd pomysł na wycieczkę?
Pisałam to już wcześniej, pomysł wziął się po części z lekcji biologii, z historii znajomych, oraz kanałów podróżniczych. I przy okazji, naogladałam się romansów i nasłuchałam o depresji, więc powstało takie połączenie i jestem z niego nawet dumna.
3. Kogo najbardziej lubisz z hetali, a kogo najmniej?
Nie mam jednej ulubionej postaci. Kocham całe German Trio, nawet nie wiem za to, ale kocham ich. Są tacy idealni, piękni, cudownii, zajebiści. Nie ma na nich słów, po prostu ich uwielbiam. No i oczywiście jest również Gender Confused Trio. Szkoda, że fandom praktycznie o nich nie wie, naprawdę przykra sprawa. Lubię też Rosję, ale fandom dość mocno mi go niszczy. Stwierdzam, że Ivan wcale nie jest taki zły, no ale przecież trzeba robić z niego wiecznie antagonistę wszystkich historii, skurwiela bez uczuć, mordercę i psychopatę. To takie wkurzające. Bardzo lubię też Białoruś, lecz sprawa prezentuje się tak samo, jak u Rosji.
A kogo najmniej? Zdecydowanie Lovino oraz Arthur. Tak jak większość fandomu ich kocha, tak ja ich nienawidzę. Spowodowane jest to ich charakterkiem typowego tsundere, a ja nienawidzę, wręcz gardzę, postaciami tego typu. Raczej więcej na ten temat mówić nie muszę.
4. Będzie kiedyś dalsza przyszłość wycieczki?
Niby mam w głowie zarys kontynuacji, ale ten plan jest tak kruchy i lipny, że raczej nie warto tego realizować. A nawet gdybym miała pisać kontynuację, nie pojawiłaby się w najbliższym czasie. Trzeba od tego odpocząć i zająć się czymś innym. Nie będę zdradzać jak wygląda ten ciąg dalszy według mnie, lecz wiedzcie, że są wstępne plany.
5. Ile masz lat?
Mniej niż osiemnaście, ale więcej niż dwanaście. Jak ktoś zdradzi mój wiek gdziekolwiek, to go znajdę i urwę głowę.
*** Pytania od Luna_Nightmer ***
1. Jak masz na imię?
Patrzcie odpowiedzi wyżej.
2. Ile masz lat?
Wystarczająco dużo, żeby być uznawana za samodzielną istotę.
3. Który z shipów przedstawionych w książce jest twoim najmniej ulubionym?
Zdecydowanie Spamano. Moja opinia na temat tego shipu ciągle się zmienia, obecnie nie mam nic przeciwko temu związkowi, ale też jakoś bardzo za nim nie szaleję. Czasy mojego podążania za tłumem już się skończyły, więc ogromna miłość do Spamano również. Jeszcze niedawno mocno plułam na ten ship i stwierdzałam, że w ogóle nie ma racji bytu, żeby później minimalnie zacząć to lubić, a moją opinię na dzień dzisiejszy można uznać za zwykłą tolerancję.
Możliwe, że zdanie o Spamano ciągle mi się zmienia przez zachowanie fandomu, a nie ukrywajmy, fandom zrobił sporą krzywdę Spamano. Po części, przeszkadza mi jak Lovino traktuje Antonio, a jest to traktowanie przez typowe tsundere. Nienawidzę tego, jest to wkurzające, i dałabym wszystko, żeby znaleźć opowiadanie, w którym Romano nie rzuca w Hiszpanię swoimi humorkami. Poza tym, zamiłowanie fandomu do pedofilii... Przecież to jest obrzydliwe, a ludzie to lubią. Tak, spotkałam się niejednokrotnie z opowiadaniami, obrazkami, i osobami, które kochały Spamano z dorosłym Antoniem i małym Lovino. Do teraz pozostaje mi uraza do Spamano oraz fandomu za to.
4. Gdybyś miała skomentować LietPol/PolLiet w trzech słowach, jakie by to były?
Za bardzo docenione gówno, które dostało za dużo miłości, a fandom przez to zwariował. Dlaczego LietPolowcy muszą tak zakłamywać historię i czemu większość z nich, tak rzuca się na osoby, które nie lubią LietPola i shipują na przykład, PrusPol, PolBela albo AmePol?! Dlaczego LietPol dostał tyle miłości?! Tak nie powinno być... No, ale muszę to tolerować.
Chwila, miały być tylko trzy słowa? Ah, to przepraszam.
1. Zbyt 2. Docenione 3. Coś.
Żeby już nie nazywać LietPola gównem, będzie coś... Jeszcze się LietPolowcy na mnie rzucą i będzie po mnie.
*** Pytania od Le_anonim ***
1. Czym się inspirujesz?
Wszystkim po trochu. To czym się inspirowałam w trakcie tworzenie ogólnego zarysu Wycieczki, już powiedziałam. Co do poszczególnych rozdziałów, pisanie niektórych też wymagało inspirowania się czymś. Jako przykład podam rozdział dwudziesty szósty. Koleżanka opowiadała mi o tym, jak miała ponoć prorocze sny, które rzekomo okazywały się prawidzwe, więc podłapałam wątek takich snów i proszę bardzo, mamy rozdział dwudziesty szósty i jego okolice.
2. Ulubiony napój podczas pisania rozdziałów?
Zacznijmy od tego, że mało piję. Wiem, że to niezdrowe i nieodpowiednie dla mojego organizmu, ale często po prostu nie czuję potrzeby picia czegokolwiek. Zazwyczaj tylko po naprawdę sporym wysiłku fizycznym. Jednak kiedy już muszę się napić w trakcie pisania, to sięgam po zwykłą wodę niegazowaną. Okazjonalnie, piję jakieś soki albo kawę.
3. Los, której postaci opisuje ci się najciężej?
Każdy na swój sposób miał ciężko, ale to właśnie Feliksowi było poświęcone najwięcej czasu, więc najciężej było z nim. Ogólnie, to pisanie o postaci z depresją, o jej życiu, przeżyciach i wydarzeniach z nią, jest bardzo trudne. Myślałam, że nie uda mi się tego przedstawić i po części, można powiedzieć, że nie podołałam temu wyzwaniu, lecz mogło być gorzej. Równie ciężko było z Gilbertem, bo wydarzenia z nim były połączone z wydarzeniami u Feliksa, więc sprawy się łączyły. Ta dwójka była najbardziej problematyczna.
Jeżeli chodzi o nowe opowiadanie, jeżeli nie zajdzie jakakolwiek większa zmiana w fabule, to jestem pewna, że Feliciano oraz Feliks sprawią, że sama załamię się psychicznie, bo wątki z nimi są okropnie trudne. Nie bedę zdradzać jakie, żadnych spoilerów.
4. Wolisz pisać rano czy wieczorem?
Raczej rano, bo wtedy mam najwięcej siły i ochoty na pisanie, jednak ogromna wena pojawia mi się wieczorem, kiedy jestem już trochę zmordowana resztą dnia. Mimo tego, często wtedy ciągnie mnie do pisania i zaczynam coś tam bazgrać, czego często żałuje. Jednak nie wszystko, co napisałam o późnej porze, jest czymś słabym. W sumie, to wieczorem pisałam wszystkie sceny erotyczne, kiedy byłam zmęczona. Możecie ocenić, czy mimo zmęczenia, udało mi się napisać dobre sceny tego typu.
Odpowiadając na pytanie konkretnie, wolę pisać rano, lecz zdarza się, że pisanie wieczorem też jest przyjemne.
5. Jakimi językami się posługujesz i jakimi być chciała?
Pomijając już polski, mówię całkiem dobrze po angielsku, choć czasami coś mieszam, zapominam słów, a niektórzy twierdzą, że mam dziwny akcent. Znam podstawy niemieckiego, jednak nie wyniosłam za dużo z lekcji tego języka, ale teraz sobie postanowiłam, że wezmę się za siebie i faktycznie zacznę słuchać i uczyć się tego języka. Znam też kilka poszczególnych słówek z rosyjskiego oraz włoskiego, lecz nie nazwę tego posługiwaniem się tymi jezykami.
Chciałabym nauczyć się, tak porządnie, języka włoskiego. Strasznie mi się podoba, ale jak na razie nie mogę znaleźć motywacji do rozpoczęcia nauki. Węgierski również wydaje mi się ciekawy, lecz kiedy na to wszystko patrzę, od razu mi się odechciewa.
*** Pytania od MayaPoker ***
Dużo tego, od razu mówię.
1. Uprawiasz jakieś sporty?
Nie przepadam za wysiłkiem fizycznym, więc nie uprawiam jakichkolwiek sportów. Mimo tego, bardzo lubię siatkówkę i gdybym nie była leniwą dupą możliwe, że bym to trenowała.
2. Gdzie chciałabyś zamieszkać?
Na mazurach albo w Holandii. Mazury dlatego, gdyż z tamtąd pochodzi większość mojej rodziny i czuję ogromne powiązanie z tym rejonem, więc nie pogardziłabym domkiem w tym miejscu. A Holandia dlatego, ponieważ bardzo podoba mi się ten kraj i wydaje mi się, że tam mogłabym naprawdę skorzystać z życia. Ale wszyscy doskonale wiemy, że do końca życia utknę na swoim zadupiu.
3. Twój ulubiony program w telewizji?
Nie oglądam telewizji, ale niech będą Trudne Sprawy.
4. Masz netflixa?
Nie mam i nie chcę mieć. I tak nie interesuję się za bardzo serialami, a produkcje z netflixa mnie nie przekonują.
5. Jeżeli tak, jaki jest twój ulubiony serial na nim?
Nie mam netflixa.
6. Twoja znienawidzona lektura szkolna?
Zdecydowana większość. Łatwiej będzie mi wymienić lektury szkolne, które naprawdę mi się spodobały. Są to "Chłopcy z placu broni" oraz "Mały Książe". Naprawdę uwielbiam te lektury i z przyjemnością do nich wracam. Reszta była mocno przeciętna, albo mi się kompletnie nie spodobała.
7. Twoje motto życiowe?
Nie mam takowego. Pusta i mało ciekawa osoba ze mnie.
8. Grasz na jakimś instrumencie?
Kiedyś na flecie, ale to już przeszłość. Próbowałam coś grać na gitarze, lecz poddałam się po dosłownym tygodniu. Takie rzeczy nie są dla mnie.
9. Jak dowiedziałaś się o Hetalii?
Od brata, a jak dokładnie, to macie w którymś poprzednim pytaniu.
10. Jaka jest twoja ulubiona gra?
Ogólnie, to nie za bardzo gram w gry, jednak jest pare wyjątków. Bardzo lubię The Sims 4 i niedawno wróciłam do grania w tę grę, bawię się doskonale. Kiedyś miałam również ogromną fazę na grę UnderTale. Siedziałam w fandomie z półtorej roku, i byłam mocno wkręcona, lecz minęło mi to wraz z momentem, kiedy zrozumiałam jaki toksyczny fandom ma ta gra. Słyszałam, że wyszła druga część, DeltaRune, ale nie jestem za bardzo w temacie. Nie zmienia to jednak faktu, że UnderTale jest cudowną grą, chociaż już nudną.
11. Twoja szczęśliwa cyfra?
Nie mam takiej. Mówiłam, że jestem nudną osobą.
12. Jak masz na drugie imię?
Na drugie imię mam Dominika. Szczerze mówiąc, to nie podoba mi się jakoś bardzo, ale nie mogę narzekać.
13. Jakie było imię twojej pierwszej miłości?
Typ nazywał się Oliwier. Było to w zerówce, więc byłam małym szczylem, który kompletnie nie znał się na miłości. No, ale i tak pomyślałam, że jestem w nim zakochana, chociaż ledwo go znałam. Gdzieś w drugim półroczu okazało sie, że Oliwier jest moim kuzynem i było troszkę niezręcznie. Momentalnie się w nim odkochałam, co jest wystarczającym dowodem na to, że nie była to prawdziwa miłość.
14. W jakiej sieci jesteś?
Jestem w sieci orange.
15. Jaka jest twoja ulubiona emoji?
Praktycznie w ogóle nie używam emoji, a jeżeli miałabym już użyć, to jedynie w ekstremalnych warunkach. Nie mam ulubionego emoji, może pięć lat temu bym się porządniej określiła, lecz teraz nie mam większego zdania.
16. Twój ulubiony żart?
Moje życie.
A tak na poważne, to jestem miłośniczką czarnego humoru i ciężko mi wybrać jeden żart.
17. Do której godziny śpisz, gdy masz wolne?
Różnie bywa. Jeżeli nikt mi nie przeszkadza, to potrafię spać do jedenastej, a jeśli ktoś nie daje mi spokojnie odpoczywać, to potrafię wstać już o ósmej.
18. Masz jakieś zwierzę?
Tak, mam kotkę. Nazywa się Lola.
19. Jaki masz kolor oczu?
Mam piwne oczy z niewielką domieszką zieleni. Ale i tak w większości są piwne, czego nienawidzę. Wolałabym w pełni zielone.
20. Jaki masz kolor włosów?
Naturalnie, ciemny blond. Obecnie są pofarbowane na biało, ale na rozpoczęciu roku się nauczycielka przyczepiła i stwierdziła, że muszę zmienić kolor włosów na bardziej naturalny.
21. Masz rodzeństwo?
Tak, mam starszego brata.
22. Jaki jest twój ulubiony Ytuber/Ytuberka?
Ciężko to stwierdzić. Używam YouTube głównie do słuchania muzyki, ale zdarzy się, że coś obejrzę konkretniejszego. Najbardziej lubię Historię Bez Cenzury, 7 metrów pod ziemią, i Reżysera Życia. I oczywiście, wszelkie kanały commentary.
23. Ulubiony smak lodów?
Pistacjowy jest moim życiem.
24. Określ siebie w pięciu słowach!
-Leniwa
-Nieśmiała
-Melancholijna
-Wkurzająca
-Zboczona
25. Zima vs Lato.
Zdecydowanie lato, a to przez wakacje i mam czas na pisanie.
26. Jesień vs Wiosna.
Jesień, bo mam wtedy urodziny. (22 października)
27. Kolory ciepłe vs kolory zimne.
Tak szczerze, to raczej kolory zimne. Szczególnie, kiedy mówimy o ubraniach.
28. Wielkanoc vs Boże Narodzenie.
Boże Narodzenie. Jedzenie wtedy jest smaczniejsze.
29. Krótkie włosy vs długie włosy.
Krótkie włosy, sama jestem ich posiadaczką.
30. Proste włosy vs pofalowane włosy.
Raczej proste, łatwiej takie ogarnąć.
31. Gorąco vs zimno.
Oczywiście, że zimno! Wiem, że to dziwne, bo poprzednio wybrałam lato, ale latem nie zawsze jest ciepło, a kiedy jest zimno, to mogę ubierać swoje ukochanego sweterki.
32. Instagram vs Snapchat vs FaceBook.
Żadne z podanych.
33. Słodycze vs chipsy.
Za ciężki wybór, lecz chyba chipsy.
*** Pytania od Porizi ***
1. Lubisz swoją klasę?
Ogólnie, to teraz jestem w nowej szkole, w nowej klasie i jeszcze nie wyrobiłam sobie o niej zbyt dokładnej opinii. Mogę tylko powiedzieć, że zapowiadają się dobre dwa lata, jednak potrzebuje co najmniej miesiąca na wyrobienie sobie o nich porządnej i konkretnej opinii.
Co do mojej starej klasy, nienawidzę ich. Tylko tyle powiem.
2. Jaki masz telefon?
Huawei. Niedługo będę sobie zmieniać, więc za jakiś miesiąc odpowiedź będzie inna.
3. Jaka jest twoja najwyższa średnia na świadectwie?
Muszę o tym mówić?
4. Ulubiony i znienawidzony przedmiot szkolny?
Ulubiony, historia. Strasznie mnie wkurza fakt, że osoby, z którymi miałam styczność mówiły, jaka to historia jest nudna. No ja się im nie dziwię, że mają taką opinię, skoro nawet nie próbują sie zagłębić w historię świata. A znienawidzony, to matematyka. Nie jestem dobra z matmy.
5. Jakie miejsca chciałabyś zwiedzić?
Długo by wymieniać całą listę miejsc do odwiedzenia. Najbardziej chyba Japonia oraz Włochy. Szwecja też wydaje się być ciekawym krajem, wartym zwiedzenia.
6. W ilu językach umiesz rozmawiać?
W dwóch. Polski i angielski.
7. Jak poznałaś hetalię?
Patrzcie odpowiedzi wyżej.
8. Masz własny pokój?
Tak, mam własny pokój. Może nie jest jakiś największy na świecie, ale jest na pewno wystarczający.
*** Pytania od Kamieniarka ***
1. Co cię skłoniło do napisania Wycieczki?
Pisałam o tym już wcześniej. Inspiracje dali mi znajomi, lekcje w szkole, itd. Za to do napisania Wycieczki ostatecznie przekonał mnie dziadek i brak porządnych zajęć w życiu. Chyba było warto poświęcić wiele godzin dla napisania tego.
2. Od 1 do 10, jak oceniasz Wycieczkę?
Mocne 6/10. Może trochę za dużo, lecz według mnie, taka ocena jest bardzo adekwatna. Myślę, że następne opowiadanie oceniłabym bardziej pozytywnie, ale jesteśmy jeszcze w Wycieczce, która zasłużyła na dobre sześć. A wy jak to opowiadanie oceniacie?
3. Kolor włosów i oczu?
Włosy obecnie są białe, ale tak jak napisałam wcześniej, nauczyciele się przeczepili do tego i jestem zmuszona wrócić do bardziej normalnego koloru włosów. Naturalnie mam ciemny blond, raczej już przechodzący w brązowy. Co do oczu, to również już pisałam. Są piwne z malutkim dodatkiem zieleni.
4. Ulubiony kolor?
Zdecydowanie wszystkie odcienie niebieskiego. Zielony oraz fioletowy również są w porządku, ale nic nie zabije mojej miłości do niebieskiego.
5. Ulubiony film, serial, książka?
Filmów nie oglądam, serialów zresztą też. Książki czytam tylko okazjonalnie i zazwyczaj są to tylko lektury szkolne, a jak coś czytać, to tylko w Internecie. Ciężko mi odpowiedzieć na to pytanie, więc pozostawię je w takim stanie.
6. Twój ulubiony i najmniej lubiany przez ciebie przedmiot szkolny?
Najbardziej uwielbiam historię, mogę dowiedzieć się czegoś, co naprawdę mnie interesuje i na historii mam ogromne napływy weny. Poza tym, mam bardzo miłą nauczycielkę. Co do znienawidzonego przedmiotu, zdecydowanie matematyka. Matma jest dla mnie czarną magią, ledwo z niej zdaję, i nic nie umiem. Staram się, lecz nie wychodzi. Próbuję się poprawić z matematyki, ale coś nie wychodzi.
7. Co lubisz robić oprócz pisania?
Spać, jeść, czytać PrusPole, słuchać muzyki i próbować śpiewać, oraz parę innych rzeczy, o których lepiej tutaj nie wspominać.
8. Którego dokładnie masz urodziny?
Urodziny mam 22 października, a w tym roku jest to wtorek.
9. Masz drugie imię? Jeśli tak, to jakie?
Mam na drugie imię Dominika i nienawidzę tego imienia. Gorsze od Rozalia.
10. Jakiego języka chciałabyś się nauczyć?
Tak najbardziej, to włoskiego. I może węgierski, szwedzki. Też miło będzie, jeżeli poprawię się z niemieckiego, a podoba mi się ten język. Japoński również brzmi ciekawie, lecz sądzę, że tutaj akurat mogłabym nie podołać. Zobaczymy, najpierw chcę do końca opanować angielski.
11. Obecna ulubiona piosenka?
Nie mam jednej ulubionej, a ciągle mi się one zmieniają. Ostatnio wzięło mnie na ponowne słuchanie piosenek z musicalu Heathers, nadal uwielbiam muzykę metalową, Lady Gaga i Rihanna również znajdą dla siebie miejsce na mojej liście z ulubionymi wokalistami i autorami moich ukochanych piosenek, muzyka klasyczna też jest w porządku. Naprawdę ciężko znaleźć tą najlepszą.
12. Imiona twoich zwierzaków?
Obecnie mam kotkę o imieniu Lola. Ma przeszło rok i lubi gryźć kable, więc szukam różnorakich sposób na bronienie tych kabli i oduczenie Loli gryzienia ich. Kiedy byłam jeszcze mała, to miałam kota Bolesława, a potem jeszcze kotkę Trusię.
13. Twoje największe marzenie?
Skończyć szkołę, wyprowadzić się do jakiegoś ciekawego miejsca, i rozpocząć karierę pisarza.
14. Ulubiona czekolada?
Zacznijmy od tego, że uwielbiam wszystko, co jest czekoladowe. Kocham wszystkie, jedynie z orzechami i gorzka mi nie podpasowała, lecz oprócz tych, to wielbię wszystkie. Ale takie najukochańsze, to zdecydowanie biała oraz oreo. Mogłabym jeść takie godzinami, jednak w końcu bym się zasłodziła tą czekoladą, więc życie takie piękne nie będzie.
15. Co jest w życiu najważniejsze?
Chyba miłość, marzenia, i spokój. Nie wiem, nie znam się na takich rzeczach. Dla mnie najważniejsza jest satysfakcja z wykonywanej roboty oraz dużo godzin na spanie.
16. Opisz siebie (i mnie też jak ci się chce) w pięciu słowach.
Opis mnie:
-Uparta.
-Chodząca depresja.
-Mało kreatywna.
Opis Kamieniarka
1. Raczej 2. Fajna 3. Dziewczyna 4. Lubię 5. Cię.
Nie umiem opisywać ludzi w limicie słów, mam pustkę w głowie.
17. Skąd się wzięła nazwa Furiee?
Wzięło się od słowa furia, a znajomi lubią często mówić, że żyję w wiecznej furii i wkurwie. Tworząc konto na wattpadzie, chciałam nazwać się po prostu Furia, ale niestety taka nazwa była już zajęta, więc zaczęłam kombinować. Po dłuższych namysłach, końcowe a zostało zastąpione dwoma e. I gdyby kogoś zastanawiało jak to się czyta, to przyjmijmy, że Furi, ale i tak wolę, jak mówią na mnie Furia albo po imieniu.
***
I to już koniec Q&A. Chyba nie pominęłam jakiegokolwiek pytania, a przynajmniej mam taką nadzieję. Dziękuję za wszystkie zadane pytania, naprawę miło się na nie odpowiadało. Pora na ponowne podziękowania.
Ponownie, bardzo dziękuję za te wszystkie wyświetlenia, gwiazdki oraz komentarze. Dawało mi to niesamowicie wiele motywacji do dalszego pisania, a bez tego możliwe, że naprawdę przestałabym pisać po pięciu rozdziałach. Od pisania pierwszych rozdziałów, nauczyłam się porządniej pisać i teraz wiem co robić, żeby było lepiej, a czego nie robić, żeby nie wyszło jakieś gówno. Co prawda, dalej się uczę i jeszcze wiele przede mną, lecz na pewno jest już lepiej niż kilka miesięcy temu.
Pisanie Wycieczki było dla mnie niezwykle przyjemne, chociaż czasami bardzo chciałam odpuścić i rzucić to opowiadanie w cholerę, co niejednokrotnie pokazywałam. Byłam chwilowo załamana, nic poważnego. Udało się dopiąć do końca, wiele osiągnęłam przez ten czas, i mam nadzieję, że osiągnę jeszcze więcej. Obawiam się, że moje nowe opowiadanie tak nie podpasuje czytelnikom, że wam się nie spodoba i "Panaceum" nie osiągnie tak wiele jak Wycieczka, ale bądźmy dobrej myśli. Chyba nie będzie tak źle.
Tak swoją drogą, to następny rozdział Panaceum o 18:30.
Jeszcze raz, bardzo dziękuję! Niestety, więcej razy nie zobaczymy się w tym opowiadaniu, ale jeśli chcielibyście mieć ze mną jeszcze jakąś interakcję, to zapraszam do HeadCanonów oraz Panaceum. Do zobaczenia niedługo!
***
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro