Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Grota kochanków

- Grota kochanków - szepnęłam oszołomiona.

Grota kochanków, pewnie zastanawiacie się co to? W czasach początków Japonii dwa królestwa toczyło wojnę, a bardziej dwa klany:

Chinoike oraz Senju

Piękna, białowłosa kobieta o imieniu Miaka bez opamiętania zakochała się w Hikaru ze złowrogiego klanu ze wzajemnością. Kochankowie spotykali się w tajemnicy i drążyli tunele aby ich nie znaleźli. Pewnego razu Hikaru nie przyszedł... został zamordowany na wojnie, Miaka nie mogąc tego udźwignąć zabiła się dla niego, a grota została do dziś. Legendy głoszą że do dziś można usłyszeć słodki śpiew Chinoike w tunelach.

Kucnęłam przed ogromnym zbiornikiem wody i przybiegł Naruto

- Ota, nic ci nie...jest? - szepnął zachwycony miejscem - To ona jednak istnieje!

- Hm?

- Grota kochanków... wygląda wspaniale - odparł i spojrzał na mnie czule?

ROZMARZYŁ SIĘ?!

Poczułam jak się rumienie.

- Naruto Baka, nie patrz tak na mnie bo mnie zawstydzasz - burknęłam, a ten się zaśmiał! Naburmuszyłam policzki i poczułam jak mnie obejmuje?! To sen, tak? Zaraz się obudze, tak? - Huh?

- Jesteś piękna - przeczesał moje włosy, które lśniły w świetle kryształów na suficie. Spojrzała mu w oczy  i zbliżałam się do pocałunku.

Naruto objął moją twarz delikatnie w dłonie i pocałował mnie czule. Zaskoczył mnie i to mocno, lecz pogłębiłam zachłannie pocałunek.
Całowaliśmy się tak przez pare dobrych minut póki nie zabrakło nam powietrza i gdy tylko się ode mnie oderwał to wyszeptałam czule:

- Kocham cię, Naruto-kun

Blondyn był zaskoczony i oparł z czułym uśmiechem swoje czoło o moje, spojrzał mi w oczy.

- Pooowtórz - powiedział z uśmiechem i zaśmiałam się.

- Kooocham cię - powtórzyłam z chichotem i pewniej.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro