Żyje! *Wyjaśniam nieobecność*
Taak, jeszcze żyję. Przepraszam was za moją nieobecność i pisanie wam, że "Jutro będzie rozdział, na pewno!" a tak naprawdę to gówno prawda ;x
Nie dodawałam rozdziałów, ponieważ pomagałam przyjacielowi. Wiem, głupio to brzmi, co nie? Dziewczyna co pisze książki na wattpadzie nagle znika na około 3-4tygodnie(już nawet nie wiem ile mnie nie było) tylko z powodu przyjaciela. Śmiesznie to brzmi. Ehm... być może dla innych zabawne, dla mnie to przykre. Ostatnio jak z nim pisałam to przekonywałam go przez 11 godzin, żeby coś z tym zroibił... Od szóstej rano do siedemnastej, mało prawdopodobne co nie? Mogę zrobić ss, chociaż możecie pomyśleć, że to pewne i tak ściema...
Z nim jest już lepiej i naprawdę coś czuję, że wkrótce się przełamie i przyjmie pomoc, którą mu ofiaruję, a na to czekam od prawie miesiąca codziennie, pisząc z nim kilka godzin, a jak się widzieliśmy to także z nim o tym rozmawiałam...
Teraz coś ciekawszego! Za niedługo wyjeżdżam do Czech i będę miała dziesięć godzin na pisanie rozdziałów! Czy to nie jest świetne?! Także, PRZYSIĘGAM NA SIATKÓWKĘ, że już 18.07.2018 pojawi się kolejny rozdział tej książki jak i Księgi Wspomnień.
Przepraszam was jeszcze raz, trzymajcie się! 😘❤️
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro