Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Dupa

Jest środek upalnego lata..
Postanowiłxs udać się nad morze.
Wszystko było już zaplanowane. Miałxś hotel, wybralxś miejsca które wydają ci się ciekawe do zwiedzania, nawet parę restauracji, które warto sprawdzić.

Spakowanx, wyruszyłxś na pociąg.
Za nim się obejrzałxś, zobaczyłxś że jesteś już na miejscu!
Teraz najważniejsze to, to odnaleźć swój hotel, i odłożyc tam walizki. Chodziaż nie były zbyt ciężkie, to dalsza podróż z nimi była by męczoca.
Po dłużej chwili, po pytaniu innych przechodniów, gdzie dokładnie masz się kierować, zauważyłxś swój hotel.
Pani która tam była, dała ci klucze, i wyruszyłxś w górę, znaleźć swój pokój.
Wydawał się duży. Była łazienka, mała kuchnia, sypialnia, i salon. Zostawiłxś walizki, i wzięłxś dość duzą torbę, do której spakowałxś ręczniki, stroj kąpelowy, u jeszcze parę innych rzeczy.
Oczywiście, pierwsze co chciałxs, to iść nad morze. Tym razem do znalezienia tego miejsca, posłużyła ci nawigacja.

Po 15 minutach dotarłxś na miejsce.
Rozłożylxś ręcznik, gdzie zostawilxś telefon i wiele innych rzeczy.
Miałxś na wszystko oko, ale pierwsze co planowałxś, to udać się do wody.
Skoczylxś, i zaczęłxś pływać. Jak już mówiłam, było bardzo ciepło więc woda równiesz dała to poznać.
Pływałxś, oddalalxś się coraz bardziej. Fale były coraz wyższe, ale ty i tak oddałałxś się coraz dalej.
Aż nagle nie moglxs dotknąć już stopami ziemi. Troszeczkę się wystraszyłxś, ale nie na tyle żeby się bać. Chciałxś już wracać, ale nagle poczylxś, jak twoja noga odmawia ci posłuszeństwa. Spanikowałxs, zacząłxś machać rękami, prosząc desperacko o pomoc. Niestety bez efektu. Straciłxs siły.. dwoje oczy zaczęły się zamykać..
Jedyne co teraz widzisz, to ciemność.

Powoli otwierasz oczy... Słyszysz wokół siebie krzyki.. wszystko co widzisz, wydaje ci się rozmazane...
"czy ja umarlxm...?" Myślisz, ale po chwili, widzisz, jego twarz, twarz.. hot ratownika..

(NO WRESZCIE WKLEIŁAM TO ZDJECIE..) (JEZU PRZEPRASZAM ZMARNOWALAM WAM CZAS NA COS CO WYGLADA JAK GOWNO..) (TO MIAL BYC RYSUNEK TAKIEJ POSTACI ALE COS NIE PYKLO..) (SORKA ZA JAKOS ALE MAM GO NARYSOWANEGO NA INNYM TELEFONIE...) (TO NAWET RATOWNIK NUE MIAL BYC... CO JEST ZE MNĄ NIE TAK..)

Nagle mówi, swoim pięknym głosem
-Wszystko dobrze niewiasto..?
-Tak.. chyba...
Odpowiadasz zmęczenie..

----
DOBRA KONIEC BO PLACZE JAK TO WIDZE I TO PISZE... MORAL Z TEGO TAKI MUSICIE TONĄC BY URATOWAL WAS TAKI HOCIAK♥️🫶

JAK SA IAKIES BLEDY TO TO NAZARTU JEST KSIAZKA TAK JAK TEN RYSUNEK, JA TAK NIE RYSUJE😈🍉🙂

PAMIETAJCIE SNIJCIE O HOT RATOWNIKI KOCHAM WAS🫂🫂

(Dziękuję tym co chcieli zobaczyć hot ratownika, moje życie ma przez was sens👊😉)

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro