UWAGA ZAWIERA PRZEKLEŃSTWA!

Uwaga wszystkie 5SOS fam
Patrzcie co wam zaraz dam!
Wiem, że słabo rymuje,
I każdy wierszyk psuje,
Ale przeczytajcie
I mnie nie opuszczajcie !
Luke powiedzał do Ashtona
Że przydałaby mu się żona.
Ashton na to, że nic z tego
Bo to za dużo złego.
Michael który ich podsłuchiwał
Z wtrąceniem do rozmowy się nie powstrzymywał.
Stanął po stronie Ashtona
Mówiąc po chuj mu jakaś żona
Kiedy chłopak jeszcze młody
Zamiast lasek woli samochody
Calum postanowił ich wszystkich olać
Nie chiał oliwy do ognia dolać
Wolał przyglądać się im z daleka
Ale nie wiedział co go czeka
Wkurzony Ashton się szybko zerwał
Jakąś dziewczynę łatwo poderwał
Po czym do sklepu pędem poleciał
I z taśmą klejącom do domu wleciał
Wszystkim obecnym twarz nią zakleił
Chciał, żeby pociąg się na nich wykoleił
Dziewczyna która Ashtonowi uległa
Z ich domu jak najszybciej wybiegła
Ashton spokojniejszy podszedł do Caluma
I wręczył mu bluzę marki Puma
Bo nie stać go było na nic innego
A nie było dla Caluma nic fajniejszego
Ashton i Calum razem szczęśliwi
A Michael i Luke ledwo żywi
Te wszystkie emocje na nich zadziałały
I dziwne rzeczy się z nimi działy
Ale nikogo to nie obchodzi
Czuje jak wena ze mnie uchodzi
Czas wkońcu zakończyć to coś
Mo mam już tego serdecznie dość

~~~~~~~~
Wow 212 słów... A wiersz dalej bez sensu xD

PRAGNE PRZYPOMIEĆ, ŻE ŻADEN WIERSZYK NIE MA NA CELU URAŻENIA KOGOKLWIEK. POWSTAŁ WYŁĄCZNIE W CELACH HUMORYSTYCZNYCH. PODEJDZCIE DO NIEGO Z DYSTANSEM.