Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Lahm/Neuer

Mistrzostwa Świata w Brazylii.

Miroslav i Thomas stali z wiaderkiem wody przed drzwiami do pokoju kapitana reprezentacji Niemiec Philipa Lahma.

- Miro, jesteś pewien, że są razem w pokoju? - zapytał Muller.

Starszy mężczyzna skinął głową.

- Przecież byliśmy w pokoju Manu i nikogo nie było - odpowiedział. - Poza tym przysłuchaj się uważnie.

Thomas uśmiechnął się złośliwie i zapukał do pokoju, gdzie Neuer baraszkował z kapitanem.

- Obsługa hotelowa! - krzyknął Klose po angielsku.

- Manu, chyba ktoś jest pod drzwiami - wysapał Philip.

- Zdaje ci się - mruknął Neuer, kontynuując całowanie szyi ukochanego.

Klose i Muller spojrzeli na siebie porozumiewawczo na siebie.

- Otwierać. Obsługa hotelowa!!! - krzyknął Miroslav.

- Kurwa, kogo niesie! - zaklął Lahm, wyswobadzając się z uścisku Manu. - Już otwieram! - odkrzyknął, ubierając się pośpiesznie. - Manu, schowaj się - szepnął.

Neuer założył spodnie i schował się za zasłoną, a jego chłopak otworzył drzwi. Spotkał się oko w oko z kolegami z drużyny, którzy wywali na niego kubeł zimnej wody. Po chwili cała trójka usłyszała histeryczny śmiech. Manu wyszedł ze swojej kryjówki i łapiąc się za brzuch podszedł do ukochanego.

- Seksi wyglądasz - mruknął mu do ucha, przesuwając dłonią po mokrej i przylegającej do ciała koszuli.

Po chwili sam był mokry. Zmroził Klose i Mullera wzrokiem, którzy się zaczęli śmiać.

- Manu, czemu nie było cię w swoim pokoju? - zapytał Thomas, a wysoki blondyn zbladł. Żartownisie roześmiali się. - Nie martw się twój zapas Nutelli jest bezpieczny.

Muller i Klose zniknęli, a Manu chciał sprawdzić bezpieczeństwo swoich kochanych słoiczków, ale Lahm zamknął mu drzwi pod nosem.

Wyjął spod łóżka Nutellę i wysmarował nią usta i szyję.

- Jak będziesz grzecznym chłopcem, to wysmaruję się cały.

Manuel spoglądał to na drzwi, to na Lahma i w końcu nie mogąc się oprzeć ukochanemu złączył ich usta w pocałunku.

***

Tymczasem Miro i Thomas oblali lodowatą wodą Khedirę i Ozila, Podolskiego i Schweinsteigera, Goetzego, który dramatyzował, że nie ma Marco, Draxlera i Durma... Dosłownie wszystkich... Swatając, co poniektóre pary. Szukali jeszcze Hummelsa i Howedesa, którzy gdzieś się zaszyli.

- Gdzie oni mogą być? - narzekał znudzony Thomas.

- Philip powinien wiedzieć - oznajmił Schweinsteiger, który razem z Podolskim przyłączyli się do spisku.

- Miro, dzwoń do niego! - rozkazał zniecierpliwiony Muller.

- Ok. - Klose wybrał numer do kapitana. - Phillip...

- Czego?! - mruknął. - Manu, nie tak mocno...

Thomas przysunął się do Miro i podsłuchiwał ich rozmowę.

- Wiesz, gdzie jest Mats?

- Aaa Manu, nie teraz. Nie widzisz, że rozmawiam przez telefon...

Manu podał podał Philipowi naklejkę, którą kazał mu polizać.

- Niby jak mam to złapać i polizać - żachnął się Lahm.

- Normalnie przyłóż telefon do ucha i chwyć w drugą rękę - poradził mu Neuer.

- Zboczuchy, to gdzie jest Hummels?

- Poszedł biegać. W pobliżu jest odosobniona plaża, na której przesiaduje z Benediktem...

- Dzięki. Nie przeszkadzamy już wam.

Zdawszy sobie sprawę, że rozmowa była dwuznaczna, krzyknęli:

- To nie tak, jak myślisz!!!

Ale Klose i spółka już ich nie słyszeli.

Manu wyjął album, w którym razem z Philipem kolekcjonowali naklejki piłkarzy grających na mundialu i kontynuowali naklejanie.

- Nie spocznę, dopóki nie zbiorę wszystkich - oznajmił. - Nawet jeśli będę musiał wykupić wszystkie kioski w pobliżu.

Philip parsknął śmiechem i pocałował ukochanego.

A czwórka żartownisiów przerwała romantyczną schadzkę Matsa i Benedikta.

-------------------------------------------------------------------

Mam nadzieję, że Wam się podoba.

Pozdrawiam.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro