Jestem Pyro. Deal with it, honey.
*chemia*
Pani: Dzisiaj zrobimy doświadczenie z podpalaniem ręki.
Klasa: *wtf*
Pani: *oblewa sobie czymś rękę* *podpala to* *robi to poraz drugi* *tym razem jednak ogień ją poparzył* Kto następny?
Ja: *wyobraża sobie Pyro* *wie, że najwyżej spali sobie łapę* Ja!!! Zostanę Pyro!!!
****
Peter: Kozaczysz tam w tej klasie.
Ale jako pierwsza podpaliłam sobie rękę.
Peter: Dobrze, że nie spaliłaś...
***
Chrisu Pratt wziął sobie ślub z jakąś laską, co z nią jest już dłuuugo.
Gratulować... Dlaczego mówimy jak patologia?
Nie wiem, taką miałam ochotę.
***
Tom Holland je chińskie żarcie
Peter: Na poprawę humoru...
***
Jakie uniwersum taki Strange...
***
W ogóle to jestem jakimś nadczłowiekiem, bo jako jedyna z rodziny wytrzymuję pracę na słońcu przez cały dzień i nawet pić mi się nie chce.
Siostra: W końcu trochę cienia! *Chmura*
Ja: *przechodzi ją dreszcz* Zimno mi.
Siostra: Ale wiesz, że nadal mamy 30°...
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro