Vent i trochę gadaniny o przemocy seksualnej chyba, jak coś ostrzegam

spać mi się chce

Nie ma ciepłej wody, więc się nie wykąpię

Włosów też nie mogłam umyć już od jakichś czterech dni

Jutro mam na ósmą test z bioli więc wstaję chyba 6:30

Nie żebym coś umiała, ale mam podręcznik

Źle się czuję

Trochę zmarnowałam dzień i

Eh

Czytam sobie opowiadanie, które zapewne należy do tych romantyzujących gwałty itp

Albo trywializujących? To bliżej

I dopadają mnie przemyślenia

Jak ludzie mogą to czytać i potem nadal shipować te dwie postacie? W sensie, jak? Jak można być tak oderwanym od rzeczywistości?

Zawsze broniłam tego motywu w rzeczach nsfw, bo wszystko odpowiednio przedatawione jest dla ludzi i póki ktoś sobie rysuje jakieś chore rzeczy, nikogo tym nie krzywdzi

I zawsze wierzyłam, że ludzie są na tyle samoświadomi, że wiedzą, że to należy oddzielić od rzeczywistości kompletnie i jest to... uh

Słowa mi się plączą, we łbie mi brzmiało to lepiej

To jest jedna z opowieści powszechnie uważanych w fandomie za klasyk? Coś takiego?

Nie wiem jeszcze jak to się rozwinie, jak coś. Jestem na 10 rozdziale chyba, a to ma ze czterdzieści.

Ale

Takich rzeczy nawet w porno jak dla mnie nie powinno się stawiać na równi z normalnymi, bo ludziom się będą kodować wzorce. Jak ktoś to lubi, proszę bardzo, ale żeby miał we łbie, że to tylko fantazje i rzeczywistość działa inaczej.

Ale tak jest z dorosłymi, a nie kurwa nastolatkami na wattpadzie

Tak, dopiero do mnie dotarło w jakim my gównie funkcjonujemy

To jest jak z klasą, w której jeden uczeń jest dręczony, a nikomu to nie przeszkadza, bo uznają to za normę i są przyzwyczajeni. Dopiero ktoś z boku może zobaczyć w tym coś złego.

Mózgu działaj no

Ugh

Po prostu myślałam, że ludzie są bardziej odpowiedzialni i świadomi w tym zakresie i nie będą tego tak trywializować i olewać. I wtedy nie mam nic przeciwko. Ale chyba istnieje możliwość, że się myliłam. Nienawidzę się mylić. I nienawidzę tego uczucia, że stoję w tłumie i jako jedyna widzę, że coś jest nie tak w jego opini itp

Ja mam do wszystkiego ogromnie liberalne poglądy

Like

Jeśli chcesz coś zrobić z kimś i nikogo to nie krzywdzi, jesteś w pełni świadomy itp, i nikogo to nie krzywdzi   to proszę bardzo, rób to. I nikt nie ma prawa się przyjebać, obojętnie, czy chcesz mieć tatuaż, partnera tej samej płci, czy piepszyć się z własnym ojcem, jeśli się zgodzi. Wasza sprawa, kurwa.

Ale chyba się mylę co do tej świadomości. To jest zbyt niekontrolowane.

Uhhhh

Ale mnie mood złapł

Ogólnie to możecie mnie pytać o opinię, jak wam się chce
Nie wiem

Jak chcecie o coś zapytać, bo z jakiegoś powodu was ciekawi, co o tym sądzę, to piszcie
Byle gdzieś tu a nie priv

Nie wiem, mózg mi już nie działa, śpię

Dobra, elo

Byłoby miło, gdyby ktoś skomentował ten bełkot.