Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Wspomnienia || VMin

-Jimin?

-Hmm?

-Pamiętasz, jak chodziliśmy jeszcze do szkoły?

-Proszę, Tae. Nie przypominaj.

-Nie chcę być trzymany w niepewności. Trzeba w końcu to wyjaśnić - młodszy położył rękę na jego udo po czym dodał.- Zaczekaj na mnie - wstał i skierował się w stronę komody. Otworzył 3 szufladę od góry i wyciągnął z niej głęboko schowany, duży, brązowy album ze zdjęciami, na którym piszę ,,Wspomnienia 95line".  Wziął ze sobą przedmiot i usiadł koło przyjaciela, a ten  popatrzył na rzecz w jego rękach i lekko się uśmiechnął.

-Skąd ty to wziąłeś? Myślałem, że wszystkie pamiątki z tamtego okresu są wyrzucone.

-Tam nie ma tylko starych zdjęć. Regularnie je uzupełniam i... nie mogłem ich wyrzucić. Oznaczało by to, że musiałbym zapomnieć o nas, a to byłoby naprawdę ciężkie - spojrzał w oczy Park'a po czym otworzył album na pierwszej stronie.

-Pamiętasz to? - spytał z kwadratowym uśmiechem.

-Nie...

-To było wtedy, gdy pierwszy raz wzięliśmy razem pokój w hotelu. Nie było co wstawić na twittera i tak się jakoś złożyło. Nie bardzo chciałem ,,uwieczniać" tego momentu, ale...

-Ale wyglądasz słodko - Tae po tych słowach uniósł jedną brew do góry przyglądając się to jemu, to zdjęciu.- Znaczy się...

-Okej - zaśmiał się i przełożył na następną stronę.

-Tae, nie!- krzyknął Jimin wspominając ten filmik.- Zrobiliśmy z siebie idiotów...

-Hah, ale warto był to nagrać.

-Nigdy więcej takich challenge.

-No nie... to też wydrukowałeś?

-Trzeba było - uśmiechnął się promiennie.

-Tae?

-Tak?

-Czy ty...

-Dalej coś do ciebie czuję? - dokończył za starszego. - Tak Jimin...Nigdy o nas nie zapomniałem, a nawet nie chciałem.

-Mhm... Ja też...

...

-Słaba jakość...

-Wiem, ale to zdjęcie kocham nad życie. Pierwsze wakacje z BTS. Pamiętasz?

-Jak mnie wrzuciłeś do basenu? Tego nie da się zapomnieć...

-O znajdę ci takie słodkie zdjęcie~.

-O kurczę...

-Też mi się podoba.- Tae bez słowa wszedł na kolana starszego po czym przewrócił na następną stronę.

- Tae, dlaczego ty...

-Cii...- Przyłożył palec do ust Jimin'a żeby go uciszyć. Ciemnowłosy tylko westchnął, wiedząc jak młodszy reaguje na odrzucenie.

Taehyung pochylił się w stronę bruneta po czym delikatnie musnął jego wargi swoimi.

-Nie możemy...

-Minęły 3 lata, a ja siedziałem z założonymi rękami. Tylko fanservis'e dawały mi jakąś nadzieję, że w końcu uda mi się do ciebie zbliżyć tak, jak przed debiutem. Jimin, bardzo za tobą tęskniłem...

-Ja za tobą też Tae...

-Oh! A to jest gdy...

-Wróciliśmy! - krzyknął Hoseok wchodząc do salonu. Usiadł obok tej dwójki ignorując V siedzącego na kolanach Park'a. - Co to? - spytał wskazując na album.

-Nic takiego - odpowiedział młodszy zamykając przedmiot. - Dokończymy później, Chim - uśmiechnął się do nich i ruszył w stronę pokoju z albumem w ręku.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro