11. Danger
Chłopaków nie bawiło najpierw to co "kazałam" im oglądać , ale już po chwili zaczęli się wszyscy śmiać . Oni są ciągle uśmiechnięci . Oczywiście nie licząc wczorajszego dnia .
Skończyliśmy oglądać , kiedy brzuchy Tae oraz Hoska dały o sobie znać . Stwierdziłam , że skoro mieli tak bardzo męczący dzień zrobię im jakąś kolację . Wiedziałam , że sałatka nie przejdzie , więc wybrałam hamburgery . Na początku byli jak zwykle sceptycznie nastawieni do tego pomysłu , ale kiedy Min ich zaczął przekonywać , że robię je "najlepiej na świecie" zgodzili się . Przy okazji zrobiłam im lemoniadę . Wszystko było gotowe na godzinę szóstą . W sam raz na kolację . Poszłam do pokoju Sugi i powiedziałam , że jedzenie gotowe. Ukłonili się lekko na znak podziękowania i poszli do kuchni . Ja natomiast nie byłam tak głodna jak oni , więc poszłam do pokoju po jakiegoś batona zbożowego kupionego jeszcze przed wyjazdem . Niestety to się chłopakom chyba nie spodobało , gdyż kiedy zeszłam na dół kazali mi zjeść z nimi , więc usiadłam i zaczęłam jeść batona, ale ich miny potwierdziły moje obawy . Oni mi nie odpuszczą za każdym razem jak jem czegoś mniej lub coś innego ?! Ja przez nich przytyje . Zgodziłam się w końcu na zjedzenie jednego burgera . Chociaż nie chciałam zrobiłam to po to , aby nie zabijali mnie wzrokiem . Rozumiem , że można się czepiać kogoś kto je mało i wygląda naprawdę chudo , ale ja jem tyle ile mi wystarcza , czyli odpowiednią ilość na dzień .
Zjadłam to co MUSIAŁAM i poszłam do swojego pokoju . Pomyśleć , że już jutro wieczorem wyjdzie na jaw mój "sekret" . Trochę mam dalej obawy jak na to zareagują , ale cóż "raz korzy śmierć" jak to mówią .
Przygotowałam się do snu , z racji tego , że muszę jutro "uciec" z dormy na próbę generalną , ale nie poszłam od razu spać . O nie . Oglądałam jeszcze wywiady z moimi fanami , których dopadł zaszczyt odpowiednia na jedno pytanie "jak sądzisz czemu Ari się wyprowadziła" . Większość odpowiadała , że miałam dość paparazzi , ludzie zaczęli mnie nachodzić , albo najlepsze ze wszystkich ... Wyprowadziłam się dlatego , że zerwał ze mną chłopak . Szkoda tylko ,że takiego nie miałam i jak narazie mieć nie planuje . Sprawdziłam jeszcze social media , gdzie większość to były teksty w stylu "wróć , tęsknimy" i tym podobne . Miło wiedzieć , że tęsknią , ale na ich szczęście koncert będzie nadawany na jednej ze stacji muzycznych , które ze mną współpracują . Kiedy skończyłam już wszystko oglądać, napisałam szybką wiadomość , że na próbę przyjadę wcześniej od chłopaków i ma być wszystko gotowe i zamknęłam laptopa . Położyłam go na stoliku nocnym i podłączyłam do ładowania . Przykryłam się kołdrą , położyłam głowę na poduszce , zamknęłam oczy i usnełam w sumie od razu.
Obudził mnie budzik w telefonie o 5:30 . Tak wiem . Prawdopodobnie oszalałam , ale napisałam w e-mailu organizatorom koncertu , że będę już, na miejscu o wpół do siódmej . Żeby zdążyć szybko weszłam do mojej prywatnej łazienki , wyszykowałam się i zeszłam do kuchni żeby coś zjeść prowizorycznego . Kiedy skończyłam jeść , a padło na sałatkę owocową i sok pomarańczowy , wyszłam z domu i weszłam do wcześniej zamówionej taksówki . Dotarłam na miejsce idealnie na czas . Wszystko oraz wszyscy na mnie już czekali . Weszłam na scenę i zaczęłam próbę . Po skończeniu piosenek usłyszałam gromkie brawa . Ukłoniłam się na znak podziękowania i popatrzyłam na zaplecze sceny . Właśnie wchodzili BTS .
-Hejka chłopaki !- powiedziałam do mikrofonu
- Hej ! - odkrzykneli chórem
- To już dzisiaj . Poznacie tajemniczą postać .- zaśmiałam się lekko , jakby co dalej mówiłam przez mikrofon- Pewnie nie możecie się doczekać co??
- Czytasz nam w myślach .- zaśmiał się V
- A tak serio co tu już robisz ? I to bez nas ?!- zapytał "zły" Jin
- A wiecie ... Chciałam sprawdzić sprzęt , więc wyszłam wcześniej , aby kiedy przyjedziecie wszystko było gotowe na próbę generalną . - uśmiechnęłam się lekko
- W takim razie ... Miło z twojej strony .- powiedział Jimin
- Wiem . Czujecie się zaszczyceni .
- Aleś ty skromna .- przekręcił oczami Rap Mon
- UPS. Zapomniałem wam o tym powiedzieć ? - zapytał Suga próbując powstrzymać śmiech
- Najwidoczniej zapomniałeś wspomnieć .- mówił "wkurzony" Kook
- Ok. Przestańcie już .- zaśmiałam się i podałam Min'owi mikrofon
Zeszłam ze sceny i postanowiłam popatrzeć na ich próbę. Wiem , że widziałam ją już wczoraj , ale dalej mi coś tu nie pasowało . Dalej nie mogłam dostrzeć tego błysku w ich oczach co kiedyś . Albo mi się tym razem wydawało , albo oni robili wszystko by na mnie nie patrzeć . Zrobiłam coś czy w końcu nie ? Może mi ktoś odpowie na to pytanie ?
Skończyli swoją próbę i zaproponowali , żebyśmy się wybrali , gdzieś na obiad. Zgodziłam się , ale wolałam i tak zostać tam i wszystko dopiąć na ostatni guzik . Mam nadzieję , że spodobam się tu ludziom . Ja i moja muzyka . A z resztą ... Muzyka mi wystarczy .
Chłopaki zabrali mnie do jakiejś knajpy , gdzie ludzie chyba ich nie traktowali jak idoli , ale jak przyjaciół . Niestety kiedy weszłam od razu żałowałam , że nie zostałam na scenie . Jakieś dwie dziewczyny podeszły do mnie i poprosiły o zdjęcie . BTS nie wiedzieli co się dzieje , ale później powiedziałam im , że możliwe , że to przez zdjęcie wrzucone na Instagrama przez Junga. Uwierzyli mi . Na szczęście . Zjadłam jakieś typowe koreańskie danie . Nie pamiętam nazwy bo to oni mi wybierali . Po ten zapytali się co chce teraz robić , ponieważ mieli jeszcze jakąś godzinę wolną . Powiedziałam im , żeby porobili coś w 7 jak to mieli w zwyczaju przed moim przyjazdem , a ja pójdę się przejść. Zgodzili się . Powiedziałam jeszcze , że na pewno będę na ich koncercie i poszłam w inną stronę niż oni . Tak nie myślicie źle . Poszłam szykować się już do występu. Z racji tego , że występuje po 2 piosenkach chłopaków , a później znów oni po mnie muszę być gotowa na wcześniejsze wejście .
Weszłam do swojej garderoby i zaczęłam wybierać stroje na występ . Tak stroje , ponieważ tak jak ja jestem pomiędzy BTS tak oni są pomiędzy moimi utworami . Wybrałam typowy top , spódnice nie za długą , nie za krótką , a włosy zakręciłam . Jeszcze lekki , ale szybki makijaż i jestem gotowa.
Wyszłam z garderoby i zauważyłam , że chłopaki szykują się do wejścia na scenę . Jak ten czas szybko leci ... Ale kogoś chyba szukali , gdyż się rozglądali . Podeszłam do nich i się przywitałam . Kiedy mnie usłyszeli odwrócili się w moją stronę i nie mogli uwierzyć w to co zobaczyli .
- Łał Ari wyglądasz ...- zaczął Suga , ale mu przerwano
- Zapraszamy BTS - krzyknął prowadzący
- Hihi... Pogadamy później . A teraz miłej zabawy .
Kazałam im wejść na scenę . Zaczęli naprawdę dobrze . I właśnie w tym momencie dostałam ataku strachu . A co jeśli nie będą mogli mi wybaczyć , że im nie powiedziałam ?
A jednak . Pojawił się i drugi rozdział . Mam nadzieję , że jest w miarę dobry .
Pozdrawiam 💓😘❤
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro