Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

list dwudziesty trzeci

Kohana Karolino Marianno Kasiu (zono Soczka serce moje)!

Dzisiaj jest środa taka średnio dobrzylakowa no nie?

Dzisiaj jusz naprawde uciekłem ze szkoły!

Kurka rurka no bo Czartowy Czarek powiedział ze jest pierfszy dzień jesieni a ja koham jesień no ba  czyli taki dzień wagarowiczuw i sie wtedy ucieka ze szkołuw i jusz nigdy nie tżeba do nich wracać rozumiesz no nie?

Poszłem dzisiaj do parku i ten niedobrzylak Juzek rzucił we mnie kasztanem bo mu kazał Czarek. Rozpłakałem się no bo kurka rurka pierdzielone stare majtki jak to morzliwe?

Jestem smótny bo nikt nie pisze do mnie listuw. Nawet ty. To smótne, ze o mnie zapomnieliście tak jak rodzice i umre.

Nie martw sie jusz niedługo zobaczymy sie na obozie albo może pojedziemy tesz na zimowy obuz no nie? Boje sie ze niedobrzylakowe Ole coś zepsują ale i tak koham obuz. Kurka rurka nie wiem czy moji rodzice mi pozwolą.

Jak byłem f parku bo uciekłem ze szkoły to tak tesz była taka mała dziewczynka i płakała wiec jej dałem jeden liść ale jeszcze był zielony. Chyba sie ucieszyła i go zjadla i wszyscy byli szczęśliwi no ba.

Ostatnio rodzice powiedzieli mi ze na urodziny mogą kupić mi telefon i będę mugl pisać dóżo esemesuw tak jak twój mąż Soczek ale ja i tak wole listy no nie?

Nie wiem czy pan derektor był zły ze uciekliśmy ale kurka rurka chyba tak ale nie martw sie ja do niego pisze list i znowó będzie szczęśliwy.

Przesyłam ci jeszcze wrześniowy posmak. Tak naprawdę to tylko ten kasztan, którym we mnie rzucił ten Juzek bo mu Czarek kompotowiec kazał, ale możesz przecież udawać, że to wrześniowy posmak, prawda? To tak pięknie brzmi! Tak jakoś jesiennie, a ja kocham jeśnien i cherbate i ciebie i kasztany ale tych niedobrzylakuw już nie!

Nie martw sie tylko prosze napisz do mnie list bo to strasznie smótne i umre
Wiktor

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro