"Chcę być sobą!"
Jestem więźniem schorowanej głowy mojej
Ciasna ona dla emocji zszarpanych za szeroka
Tłuką się one jak motyle nagle zamknięte w pudle
Jedyną szansą na ucieczkę będzie sobie odpuścić
Boże daj mi siłę bym dał radę zebrać w dłoni siłę
Puścić je wszystkie z dymem
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro