Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

#10

Rano obudził mnie cichy szept.
- Harry... Harry.... STYLES!
Odrazu otworzyłem oczy.
Skąd ona wiedziała jak mam na nazwisko?!
- Już, już wstaję. Skąd wiedziałaś jak mam na nazwisko?
- Mało kto nie zna członków jednego z najwiekszych gangów w kraju - zaśmiała sie.
Ale wierze, ze ty taki nie jesteś.
- Ale...
- Posłuchaj... To co zrobisz w zyciu zalezy tylko i wyłącznie od ciebie. Nie musisz zabijać, kraść czy porywać zeby wieść szczęśliwe życie. Naprawdę.
W tej chwili nie wytrzymałem,
Moje wargi przywarły do jej ust.
Teraz juz wiedziałem. Nie mogłem jej zabić.
Wymyślę cos. Ale nie zrobię jej nic.
Nagle dziewczyna oderwała swoje usta i popatrzyła mi prosto w oczy.
- Miałeś mnie zabić. Dlaczego tego nie zrobisz?
- Nie mógłbym, nie teraz.
***
NO TO SKOŃCZYLIŚMY TO FF...
Pisząc to opowiadanie czerpałam wenę siedząc z końmi/na koniu (serio).
Lol, co ja gadam 😂
W każdym razie dziękuje tym, którzy dotrwali do końca i zapraszam na moje inne prace 😊

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro