13. (pierwszy rozdział za który nas nie zabijecie) Dobrze zrobiłeś kochanie
Pov. San
- Dobrze zrobiłeś kochanie - powiedziała.
- Nie wydaje mi się- pomyślałem.
- Woo nie zasłużył na coś takiego - pomyślałem.
Nie zrobiłem dobrze. Czemu ja mu to powiedziałem? To nie jego winna, że Seonghwa się wkurwił. Poza tym Seonghwa ma rację.
- Od kiedy mówisz na mnie "kochanie"? - zapytałem.
- Przecież jesteśmy razem. Z czym masz problem?
- Nie jesteśmy razem. Dobrze o tym wiesz - powiedziałem z wyrzutem.
Chciałem zapomnieć o Wooyoung'u i trochę mnie chyba poniosło.
- San no proszę wiesz, że cię kocham- powiedziała przystawiając się.
- Ale ja ciebie nie - powiedziałem wkurwiony.
Dziewczyna wyszła.
Jestem idiotą. Nie powinienem mówić nic takiego ani nic takiego robić w stosunku do Woo.
Nie zasłużył sobie na to.
Wstałem z łóżka i wybiegłem z domu.
Pojechałem do Wooyoung'a.
Jeszcze mam klucze do jego domu.
Otworzyłem drzwi.
Chłopak leżał w jego pokoju.
Zauważyłem wyschnięte łzy na jego policzkach.
- Cholera San. Co on ci takiego zrobił? Po prostu cię pocałował a ty go potraktowałeś jak śmiecia - pomyślałem.
Przykryłem go kołdrą.
Nie chcę, żeby się rozchorował.
Zrobiłem jeszcze jedną rzecz i wróciłem do siebie
W KOŃCU NIE MACIE POWODU BY NAS ZAMORDOWAĆ OGÓLNIE
Miłego dnia/wieczoru/nocy
Do następnego lepszego rozdziału~
~JulikSa
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro