Zauważyliście śmieszne zbiegi okoliczności w dobieraniu uczniom mentorów w Wojownikach? Przedstawię wam kilka przykładów:
Klasycznie. Lwie Serce uczył Szarą Pręgę, A Szara Pręga uczył Paprociowe Futro, syna Lwiego Serca.

Czekajcie czekajcie, mam jeszcze 2 przykłady które ja osobiście znalazłam.

Mysie Futro uczyła Pajęczą Nogę. Wiele księżyców później, Pajęcza Noga za ucznia dostał Mysią Łapę, później Mysiego Wąsa.

I najciekawsze. Rudy Ogon uczył Zakurzoną Skórę. Zakurzona Skóra uczył Wiewiórczy Lot. Wiewiórczy Lot uczyła Lisi Skok.

Dla początkujących. Rudy Ogon jest dziadkiem Wiewiórczego Lotu. Za to Lisi Skok jest synem Zakurzonej Skóry.

A wy znacie jeszcze jakieś przypadki? Piszcje śmiało! Pozdrowionka!