Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 8

I jak ja mam go przekonać? - Myślała medyczka układając nowe zapasy kocimiętki. Koniczynowe Futro na szczęście wyzdrowiała. Za to Mroźna Gwiazda była jedną łapą w Klanie Gwiazdy. Mroźna Gwiazda... że też na to nie wpadłam! Mysi móżdżek! Mroźna Gwiazda może wiedzieć tyle co Złoty Wąs! Wystrzeliła z legowiska i pognała do przywódczyni. W jej dziupli wiał zapach choroby.
- Mroźna... Mroźna Gwiazdo. Proszę. Wiesz coś o Słonecznym Ptaku?
- Ja? Nie... Khy.
- Przecież wiem, że wiesz! Proszę cię, jako ostatnią rzecz dla klanu!
- Dobrze... Khy.
- A więc jako Mroźne Serce...
- O tym opowiedziała mi Czerwona Iskra.   Co było, gdy Słoneczny Ptak odeszła z klanu?
- Nie wie... dobrze, wiem, że wiesz, że wiem.
Słoneczny Ptak, jak już pewnie wiesz, chciała mnie zabić... gdyby nie Czerwona Iskra, ja byłabym martwa, a Klanem Wody dowodziłoby Słoneczna Gwiazda.
- Ale czemu tak bardzo chciała cię zabić?
- Cały klan myśli, że dlatego, że zostałam zastępcą. Ale to khy, khy. Nie prawd... khy. Nie prawda. Khy.
- Kaszel ci powraca!
- Tak. Słoneczny Ptak. Chciała mnie, khy, zabić, bo... khy. Obłoczna Gwiazda... khy. Ona... khy. Kochała go... khy. Równie mocno... khy, co... khy, ja...
- Nie mów nic dalej...
- Ale... on mnie, khy, też. - Mroźna Gwiazda nie zwracała uwagi na protesty medyczki. - Później, khy, nie dość, że wybrał mnie, khy, na zastępcę, khy, wydalił ją z klanu. Poproś, khy, Złotego Wąsa, aby opowiedział ci resztę. Powiedz, że, khy, to moje ostatnie, khy, życzenie. - Powiedziała i znieruchomiała. Jej oczy zasnuła mgła. Mroźna Gwiazda nie żyła.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro