Baran- kiedy wskoczy do basenu zamienisz jego prawy klapek z lewym, a on uzna to za zchańbienie go, basenu, klapków itd. itp.

Byk- nierówno się opalisz, co on uzna za antyreklamę dla swojego basenu, ponieważ pokazujesz, że nie wszystko jest idealne. Przez ciebie ratownicy muszą przestawiać leżaki.

Bliźnięta- poślizgniesz się biegnąc, żeby zająć najlepszy leżak. Na basenie obowiązuje zakaz biegania. Lądujesz w izolatce za łamanie prawa.

Rak- nurkowałeś/aś, żeby sprawdzić, czy ktoś nie jest syrenką, a basenowy stwierdził, że za krótko siedziałeś pod wodą i kazał ci robić pompki.

Lew- wychodząc z basenu Gideon zostawił włosa, a ty przez przypadek strąciłeś/aś go do basenu. Teraz razem z Gideonem musisz sprzątać basen przez cały miesiąc.

Panna- zabrałaś/eś gumową kaczuszkę, bo myślałeś/aś, że to jedna z tych do ogólnego użytku na basenie, ale okazało się, że należy do kogoś (Soosa). Za zniewagę użytkownika basenu publicznego musisz codziennie rano wypuszczać powietrze z każdej gumowej kaczuszki i wdmuchiwać do niej świeże.

Waga- założyłaś/eś się z Wendy, że nie uda ci się ściągnąć basenowemu gwizdka z szyi. Twój sprytny plan odebrania mu go spala na panewce, a ty nigdy nie zapomnisz wyrazu jego wściekłej twarzy, ponieważ często widujesz ją w koszmarach.

Skorpion- Dipper pośliznął się na kremie z filtrem i wpadł na ciebie, a ty wpadłaś/eś na fotel ratownika, na którym akurat siedział basenowy i rozwaliłeś/aś go (w sensie fotel, nie basenowego). Basenowy kazał ci kupić nowy, taki sam, ale tym razem na biegunach.

Strzelec- Bill wchodzi na basen bez kostiumu, co jest uznane za ordynarne, ale ty usiłujesz go bronić mówiąc, że nie sprzedają bikini dla trójkątów (hehe to by musiało być billkini). W tym samym momencie wchodzi basenowy i uznaje was za spiskowców deprawujących spokojną ludność kożystającą z publicznego basenu i pakuje was do izolatki, z której oczywiście Bill ucieka. No, bo to Bill...

Koziorożec- Mabel krzyknęła ci "cześć" prosto do ucha, a ty jako że się tego nie spodziewałeś/aś wpadasz do basenu i sprawiasz, że z basenu wylewa się woda, co basenowy uważa za marnotractwo i nie pozwala ci nic jeść, ani pić dopóki nie nauczysz się szanować wody.

Wodnik- ktoś wrzuca monetę do basenu i Stanek za nią nurkuje, kiedy dosięgnął do centa złapał go skurcz, więc ruszasz mu na ratunek przed groźnym filtrem. Blokujesz filtr monetą, a basenowy jest zły, że mu go popsułeś/aś i przypominają mu się wszystkie traumatyczne przeżycia związane z filtrem. Musisz czyścić basen wiaderkiem i łopatką, aż basenowy nie przełamie się i nie założy nowego filtra, którego oczywiście nikomu innemu nie chce dać dotknąć, bo to zabójcza broń.

Ryby- na nieskończonościennej kostce wypadło ci, że do basenu wleci listek. Basenowy twierdzi, że przez twój listeczek basen został zbezczeszczony, skalany i inne śmieszne przymiotniki. Nie masz już wstępu na basen.