Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

i co teraz?

-O purwa! Jestem głodna jak cholera!!- chodziłam za Newtem już od dobrych kilku godzin.

-Ikson!! Zamknij się już! Też jestem purwa głodny!- wydarł się w końcu.

-Nie musisz się tak wydzierać.- powiedziałam śmiejąc się.- a teraz wybacz, ale idę pochodzić z Arisem.

Już chciałam odejść, gdy poczułam jak Newt mocno przypiera mnie do ściany.

-Newt...

-Cicho. Ja... Nie idź do niego.- wyszeptał kładąc swoje czoło na moje.

-Ale Newt...

-Ciiiii...- znowu uciszył mnie, tym razem kładąc palec na moich ustach.- nie psuj chwili...- szepnął lekko całując moje usta.

Gdy się od siebie oderwaliśmy wyszeptał mi do ucha:

-Zapamiętaj to, co ci teraz powiem, bo nie lubię się powtarzać... Kocham cię.- i odszedł zostawiając mnie w wielkim szoku przy ścianie.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro