text 64
Noora: wiem, że znikanie jest trochę w twoim stylu, ale mógłbyś chociaż dać komukolwiek jakiś znak, wiesz?
wiesz, że jak coś się stało to możemy pogadać, prawda?
William...
po prostu się odezwij, dobrze?
obojętnie do kogo, bylebyśmy wiedzieli, że jest okej
bo jest okej, prawda?
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro