zaraz

gdyby nie to, że pomyliłeś numer i wysłałeś mi jakieś chore łóżkowe żądania, których na serio wolałabym nie znać, bo teraz możesz mi uwierzyć na słowo, będę uważnie wypatrywał szarych szortów Mohn

to nawet nie wiedziałbym, że jesteś w Oslo kutasie

Chris: po pierwsze, to nie są żadne chore żądania łóżkowe złamasie

po drugie, jak ja Ci wypatrzę szorty Evy to Ty się zdziwisz

a nie muszę Ci chyba wspominać, że w wojsku mam dostęp do broni

po trzecie - KUTASIE?! jestem twoim najlepszym przyjacielem a nie kutasem

no chyba, że uważasz mnie za najlepszego kutasa, to to mi chyba odpowiada

simply the best

aż sobie puszczę Tinę

Eva wie, że jesteś gejem?

Chris: to ty chciałeś na mnie czekać w łóżku Magnusson...

awkward 

a ty kazałeś mi ubrać szare szorty i czekać w łóżku

Chris : jak już to albo ubrać szorty, albo czekać w łóżku

zresztą o co ci w ogóle chodzi?

o to, że jesteś w mieście i to ukrywasz

przecież mogliśmy się spotkać na jakieś szybkie piwo czy coś

Chris: szybki to może być numerek a nie piwo 

poza tym, spędzam 24 godziny, 7 dni w tygodniu w otoczeniu samych facetów, więc to chyba logiczne, że moje TRZY DNI WOLNEGO CHCĘ SPĘDZIĆ ZE SWOJĄ DZIEWCZYNĄ WILLIAM

nie unoś się wiewiórko, bo ci jeszcze szyszka opadnie 

Chris : Tobie nawet nie ma co opaść 

sam nie wierzysz w to co mówisz Schistad

Chris: i kto tu jest gejem 

pewnie kręcisz z Eskildem na boku

jesteś idiotą, wiesz?

Chris: jutro koło 8 możesz wpaść na piwo

okej, to do jutra

_____

I tym nachalnym akcentem witam Was w 6 sezonie Skam, którego bohaterem będzie William! Mam nadzieję, że uda mi się w jakimś stopniu pokazać Williama takiego, jakim ja go widziałam. Pokazać to, za co go polubiłam i dlaczego nie potrafię odżałować, że nigdy więcej się o nim nie dowiemy. W przypadku sezonu o Vilde były drobne przestoje, które wynikały z tego, że niezbyt darzę Vilde sympatią, ale tutaj wszystko powinno być dobrze, bo William to jedna z moich ulubionych postaci i strasznie lubię pisać z jego perspektywy